Staś i Kamil od samego początku nie mieli szans na szczęśliwe dzieciństwo. Starszy z braci zmaga się z niepełnosprawnością na co dzień, młodszy wciąż ponosi konsekwencje krwotoku wewnętrznego, który zdarzył się kilka lat wcześniej. Niestety, los okazał się brutalny dla całej rodziny. Mama chłopców wkładała ogrom wysiłku w walkę o zdrowie i sprawność swoich synów, tymczasem sama musiała zmierzyć się z potworną diagnozą. W jej organizmie rozwinął się nowotwór nadnercza. Wiadomość ta sprawiła, że pod Agnieszką ugięły się kolana. Codzienne życie rodziny wiąże się z wieloma wyzwaniami, a potrzeby związane z leczeniem nieustannie rosną, dlatego tak ważna jest Wasza stała pomoc!