Aby każdy dzień był dla Ali lepszy niż poprzedni. Potrzebna pomoc!

2 turnusy rehabilitacyjne
Zakończenie: 30 Marca 2020
Opis zbiórki
Alunia pięknie się śmieje. Uwielbiam słuchać jej śmiechu, bo wtedy wiem, że nic ją nie boli. A ból towarzyszył jej od pierwszych chwil życia... Moja córeczka urodziła się 2 miesiące za wcześnie, dostała zaledwie 4 punkty w skali Apgar. Od razu zaczęła się dramatyczna walka o jej życie, bo Ala przyszła na świat w ciężkiej zamartwicy! Tak bardzo się bałam, ale Ali się udało. Nie wyszła jednak z tej walki bez szwanku…
Moja córeczka miała rozszczep wargi i wyrostek zębodołowy. To jednak nie była jeszcze najgorsza informacja. Z powodu niedotlenienia doszło u Ali do zmian leukomalacyjnych. To spowodowało uszkodzenie tkanek mózgu, a w efekcie wiele dolegliwości, z którymi mierzymy się do dziś. Walczymy każdego dnia o sprawność i zdrowie córeczki, jednak to bardzo trudne. I niestety kosztowne...
Alunia ma mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe, padaczkę i Zespół Westa. Każdy napad jest tak silny, że cofa wszystko, czego Ala zdążyła się nauczyć. Po nim zupełnie opada z sił, jest wiotka, taka bezbronna... Robię, co mogę, aby wzmocnić jej wymęczony organizm, ale choroba, jak na razie, jest zbyt silna. Wszystko, czego Ala zdąży się nauczyć, jest obracane w niwecz po każdmy ataku brutalnej padaczki...
Dlatego, mimo że córeczka skończyła już 2 latka, to dopiero zaczyna gaworzyć i trzymać główkę. Sama nawet nie siedzi... W przypadku Ali najważniejsza jest teraz rehabilitacja i regularne ćwiczenia. Niestety, to są koszty, które coraz bardziej przekraczają nasze możliwości. O wyjazdach na turnusy rehabilitacyjne, które pomagają osiągać olbrzymie postępy, możemy tylko pomarzyć…
Dlatego bardzo proszę, pomóż nam walczyć o zdrowie Aluni, daje jej szansę na przyszłość...
Ewelina, mama Ali