Artur Porębski - zdjęcie główne

Walka o przyszłość Artura zaczyna się dzisiaj! Pomóż!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Artur Porębski, 7 lat
Raba Wyżna, małopolskie
Dziecięce porażenie mózgowe, zespół Westa
Rozpoczęcie: 1 października 2025
Zakończenie: 1 stycznia 2026
682 zł
Do końca: 5 dni
WesprzyjWsparło 17 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0119974
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0119974 Artur
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Arturowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Artur Porębski, 7 lat
Raba Wyżna, małopolskie
Dziecięce porażenie mózgowe, zespół Westa
Rozpoczęcie: 1 października 2025
Zakończenie: 1 stycznia 2026

Opis zbiórki

Mam na imię Marysia, jestem mamą wyjątkowego chłopca – Artura. Mój synek ma 7 lat, ale jego codzienność wygląda zupełnie inaczej niż u jego rówieśników...

Artur zmaga się z ciężką chorobą genetyczną, której objawem jest padaczka lekooporna. Nieustające napady zatrzymały jego rozwój na etapie kilkumiesięcznego dziecka. Nie widzi, nie siedzi, nie chwyta zabawek, nie potrafi się podtrzymać. Karmiony jest przez sondę dojelitową. Każda kąpiel, każdy transport, każda zmiana pozycji wymagają użycia specjalistycznych wózków, dźwigów i ogromnej uwagi.

Dla mnie – mamy, która od lat dźwiga zbyt wiele – Artur jest całym światem. Synek nie widzi, nie mówi, nie siedzi samodzielnie. Jedynym postępem, jaki udało się osiągnąć, jest wysoki podpór. Karmiony jest przez PEG, wymaga specjalistycznej diety i stałego wsparcia neurologopedycznego. Jego rozwój jest całościowo zaburzony.

Artur Porębski

Codziennie mierzymy się z trudną rzeczywistością – ciągłą rehabilitacją, konsultacjami i ogromnymi wydatkami na leczenie, sprzęt i opiekę specjalistów. Robię wszystko, by ratować moje dziecko, ale sama nie dam rady.

Z całego serca proszę o pomoc! Każda wpłata, każda złotówka jest ogromnie ważna. Nie proszę dla siebie – proszę dla Artura. Z góry dziękuję za każdą wpłatę, modlitwę i dobre słowo.

Marysia, mama Artura

Wybierz zakładkę
Sortuj według