W mroku ujrzeć nadzieję

Roczna terapia SI, zakup sensora
Zakończenie: 8 Grudnia 2020
Opis zbiórki
Nie wiem, co to znaczy mieć dobry spokojny. Codziennie towarzyszy mi strach o moich synów, o ich przyszłość i zdrowie. Moim chłopcom nie było dane cieszyć się życiem, które nie wiąże się z ciągłymi wizytami u specjalistów, rehabilitacją czy pobytami w szpitalu.
Rafał przyszedł na świat 12 lat temu. W trakcie porodu doszło do niedotlenienia. Syn ma wzmożone napięcie mięśniowe lewej strony ciała, astmę oskrzelową, wadę serca, ale lista jest znacznie dłuższa. Najgorsze są jednak te chwile, kiedy ma ataki nadpobudliwości, gdy pojawiają się stany lękowe i depresyjne. Rafał uczęszcza na terapię z integracji sensorycznej.
Paweł to już dorosły człowiek, ale wciąż potrzebujący mojego wsparcia. Gdy był jeszcze małym chłopcem, zachorował na cukrzycę typu I. Jego stan był bardzo ciężki, a ja każdego dnia modliłam się, by wyszedł z tego obronną ręką. Dziś jego życie nierozłącznie wiąże się z pompą insulinową, a każde wahanie cukru może wywołać tragiczne konsekwencje. Jeśli tylko możesz, pomóż mi, bo samej brakuje mi już siły...
Dorota - mama chłopców