Ogień zabrał jej syna i dom... Na pomoc!

Remont domu, pomoc społeczna
Zakończenie: 5 Listopada 2020
Opis zbiórki
6 września 2020 roku spłonął dom pani Lilianny. W płomieniach zginął jeden z jej synów, 17-letni Adrian. Niewyobrażalna tragedia, która dotknęła tę rodzinę, wpłynęła na całą miejscowość. Jako znajomi i przyjaciele bardzo prosimy o pomoc w odbudowaniu jej domu, w którym będzie mogła zamieszkać z drugim synem. Zebrane środki pomogą także w przetrwaniu najtrudniejszych miesięcy oraz pomogą zapewnić terapię Oliwierowi, który zmaga się z autyzmem.
Nie mieści nam się w głowie, dlaczego taka tragedia dosięgnęła właśnie panią Liliannę. Już do tej pory życie nie szczędziło jej dramatów… Samotnie wychowywała bliźniaków, którzy mieli zdiagnozowany autyzm, nie do końca byli sprawni ruchowo. Jeszcze 4 września chłopcy obchodzili swoje 17 urodziny. Nikt się wtedy nie spodziewał, że dla jednego z bliźniaków to będą ostatnie świeczki na torcie...
Pani Lilianna straciła ukochane dziecko, straciła dom, ale nie może się poddać, bo wciąż ma dla kogo żyć. To dla Oliwiera, drugiego syna i brata bliźniaka Adriana, chce znów móc stworzyć ciepły i bezpieczny dom.
6 września wydarzyła się nieopisana tragedia. Przeklęta data, która już zawsze będzie przypominać nam o tym horrorze… Wczesnym rankiem mieszkanie samotnej pani Liliany stanęło w ogniu. Wszyscy jeszcze spali… To przechodzień, który wyszedł na poranny spacer z psem, zauważył dym i płomienie. Wbiegł do domu ratować mieszkańców. Udało mu się wyprowadzić panią Liliannę i jednego z jej synów. Drugi był uwięziony przez płomienie. Nikt nie mógł nic zrobić…
Strażacy dopiero po ugaszeniu pożaru, który strawił cały dom, znaleźli Oliwiera. Nie dało się go uratować… Adrian zginął, a jego mama i brat bliźniak stracili najważniejszą osobę w życiu, stracili też swój dom. Trauma wpisała się na zawsze w ich serca, jednak życie trwa.
Prosimy o pomoc dla pani Lilianny i jej syna. Wspólnie możemy sprawić, że po koszmarnej tragedii, która spotkała tę rodzinę, w ich życiu znów zapanuje spokój.