Odnalazł rodziców i bezwarunkową miłość! Bez pomocy czeka go amputacja!

W chwili, kiedy poznaliśmy naszego 2,5-letniego synka wiedzieliśmy, że życie tego bezbronnego chłopca nie było i nie będzie usłane różami. Dominiś urodził się z wadą genetyczną, ma jedną nóżkę krótszą – na chwilę obecną niemal o 18 cm, ale różnica ta cały czas się powiększa.

Rok temu staliśmy się rodzicami adopcyjnymi tego wyjątkowego chłopca. 

Dajemy synkowi całych siebie, ogrom bezwarunkowej miłości i poczucie bezpieczeństwa, których przez długi czas mu brakowało.

Przeszłości nie możemy zmienić, ale obiecaliśmy sobie z mężem, że z całych sił będziemy walczyć o piękniejszą przyszłość naszego ukochanego dziecka. 

Musimy uchronić Dominiczka przed kalectwem! Niestety przed nami jeszcze długa droga. 

Dominiś jest już po rekonstrukcji wszystkich trzech stawów w lewej nóżce. Operacja odbyła się 26 sierpnia i przebiegła pomyślnie. Nasz synek jest bardzo dzielny, ma założony gips na całej kończynie, od palców stopy, aż po pas i już nie może się doczekać swoich pierwszych kroków.

To była długa i kręta droga, której towarzyszyło wiele łez i zwątpienia, począwszy od zamartwiania się, czy uda się zebrać potrzebne środki po strach, czy operacja w ogóle się odbędzie z powodu koronawirusa oraz niepokoju, jak poradzimy sobie po operacji, w momencie kiedy będziemy musieli patrzeć, jak nasz synek cierpi, a my będziemy musieli być twardzi i nie okazywać słabości.

Przed nami kolejne wyzwania. Już za rok zaplanowany jest kolejny etap leczenia – wydłużanie kości udowej o 5cm i kości piszczelowej o 5cm oraz usunięcie płytek i gwoździ, które pozostały w nóżce po pierwszej operacji. Nie otrzymaliśmy jeszcze kosztorysu, ale ze względu na ograniczony czas oraz przypuszczalny wysoki koszt leczenia, który mamy nadzieję nie przekroczy 500tys. złotych zdecydowaliśmy się na rozpoczęcie zbiórki. Poza tym czekają nas kosztowne rehabilitacje i co jakiś czas wymiana protezy na większą.

Prosimy wszystkich ludzi dobrego serca o wsparcie finansowe, o pomoc w zrealizowaniu naszego marzenia o zdrowej nóżce naszego kochanego synka. Razem możemy uratować nóżkę Dominika!

Za okazaną pomoc dziękujemy z całego serca.

Emilia i Karol Woźniak – rodzice Dominika

––––––––––––––

Wspieraj Dominika na AUKCJACH –> KLIK