Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Nim choroba odbierze mi sprawność, a mojej córeczce mamę...

Diana Zając
Fundraiser finished

Nim choroba odbierze mi sprawność, a mojej córeczce mamę...

Fundraiser goal:

OPERACJA PRZECIĘCIA NICI KOŃCOWEJ RDZENIA KRĘGOWEGO W BARCELONIE

Fundraiser started by: Fundacja Blisko Ciebie
Diana Zając, 26 years old
Trzebinia, małopolskie
Jamistość rdzenia kręgowego
Starts on: 02 May 2019
Ends on: 21 June 2019

Fundraiser result

Kochani, udało się! Jestem po operacji przecięcia nici końcowej w Barcelonie. Z godziny na godzinę czuję się lepiej. Lekarz, który mnie operował, powiedział, że mój rdzeń był gruby i bardzo napięty, dlatego miałam tak wiele objawów. Najważniejsze jednak, że ci wspaniali hiszpańscy specjaliści zrobili z tym porządek.

Diana Zając

Pierwsza kontrola 4 godziny po operacji przebiegła rewelacyjnie, odzyskałam czucie na brzuchu, teraz czekam na dalsze rezultaty. I to wszystko się udało dzięki Wam! Myślę o Was ciepło. Jesteście niesamowici ❤️ Dziękuję!

Fundraiser description

Mam 21 lat i na pierwszy rzut oka nie widać, że choroba wydała na mnie wyrok. Kiedy w tym wieku dowiadujesz się, że choroba jest nieuleczalna, myślisz, że to koniec twojego życia. Ze zwyczajnej dziewczyny stałam się wrakiem człowieka, który nie ma nawet siły, żeby opiekować się malutką córeczką. Błagam o pomoc, bo jedyną nadzieją na pozbycie się potwornego bólu, jest bardzo kosztowna operacja w Hiszpanii. Zostało mi nieludzko mało czasu - zapłacić za nią muszę już 8 lipca...

Diana Zając


Zaczęło się niewinnie 2 lata temu od bólów głowy. Jako młoda matka myślałam, że to normalne z powodu zmęczenia. Jednak w zeszłym roku bóle mocno się nasiliły. Przed 2 miesiące nie mogłam właściwie ruszyć głową. Szłam spać z bólem, wstawałam z bólem. Lekarze mówili, że to migrena, przecież można z nią żyć. Po pewnym czasie objawy się uspokoiły, ale ja wciąż byłam senna. Trudno jednak się wyspać przy malutkim dziecku.


Koszmar na dobre rozkręcił się pod koniec marca tego roku. Nagle pojawił się bezwład ręki i ogromny ból. W szpitalu straszyli mnie zakrzepicą. Zostałam na obserwacji przez 4 dni, ale ból stawał się tak potężny, że błagałam lekarzy o tabletki, które i tak nie pomagały. Po badaniach rezonans głowy wyszedł dobrze, a rezonansu kręgosłupa nie chcieli zrobić. Jeszcze w szpitalu straciłam czucie w nodze, ale lekarze wysłali mnie jedynie do fizjoterapeuty.

Diana Zając


Dopiero on skierował mnie na rezonans, które wynik okazał się jednoznaczny. Jamistość rdzenia kręgowego - tak nazywa się w medycynie przyczyna mojego cierpienia. Choroba przewlekła i nieuleczalna, niszcząca zwykłe, codzienne życie. Mój świat rozpadł się na wiele kawałków. Przecież ja muszę mieć siły i energię do opieki nad córeczką. Ona ma tylko mnie… Codziennie mi powtarza “mamusiu, będzie dobrze”. Ja muszę być twarda, ale po ludzku nie mam sił.


W wieku 21 lat widzę resztę swojego życia jak spacer przez piekło… W Polsce nikt nie potrafi mi pomóc, lekarze nie zaproponowali żadnej metody operacji. Ta choroba rządzi moim ciałem, czuję się jak 80-latka. Ledwo chodzę, wejście na drugie piętro jest dla mnie sukcesem na miarę zdobycia Mont Everest… W całej tej rozpaczy zaczęłam szukać ratunku. Pisałam gdzie tylko się dało i dzięki temu znalazłam Instytut Chiari & Siringomielia & Escoliosis w Barcelonie, który mógłby mi pomóc i osoby, które już z tej pomocy hiszpańskich specjalistów skorzystały. Problemem jednak są pieniądze…

Diana Zając


Zabieg polega na przecięciu nici końcowej rdzenia kręgowego. Boję się operacji, ale to dla mnie ogromna szansa na powrót do zdrowia i zapomnienie o potwornym bólu. Szansa, która kosztuje prawie 20 tysięcy euro. Nie jestem w stanie samodzielnie zdobyć tak wielkich środków, dlatego proszę o pomoc.


Operacja zaplanowana jest na 15 lipca, ale zapłacić za nią trzeba tydzień wcześniej. Odliczam więc nerwowo dni, spoglądając na zielony pasek zbiórki… Wierzę, że z Waszym wsparciem uda się go zapełnić na czas. Tak bardzo chcę wyzdrowieć dla siebie i mojej córeczki!

Diana

Follow important fundraisers