Ilona na początku roku skończyła 7 lat. Mieszka wśród drzew, w miejscowości Rakoniewice Wieś, niedaleko Wolsztyna, w województwie wielkopolskim, z rodzicami i dwoma młodszymi braćmi.
Nie wiadomo, kiedy dokładnie doszło do uszkodzenia mózgu dziewczynki. Czy było to jeszcze w trakcie jej życia płodowego, czy podczas porodu, czy tuż po nim… Nikt nie potrafi albo nie chce dać odpowiedzi na to pytanie. Na pytanie, które rodzice zadają od siedmiu lat. Jedyne co słyszą, to diagnoza – niedotlenienie i niedokrwienie mózgu. Leczenie – brak. Pozostaje jedynie rehabilitacja, ciężka, codzienna, żmudna praca. Dziewczynka nie ma odruchu ssania i połykania. Od urodzenia jest karmiona sondą, ma podłączony PEG. Nikolka od 3 miesiąca życia nie jest w stanie samodzielnie oddychać, jest podłączona do respiratora. Natomiast od 9 miesiąca została objęta opieką domowego hospicjum.
Od urodzenia dziewczynka śpi razem z rodzicami. Nikola ma 7 lat, ale tylko 98 cm wzrostu. Powolutku, ale jednak rośnie. Jest coraz większa, więc coraz mniej miejsca ma cała trójka w jednym łóżku. Rodzice pragną zwiększyć komfort spania ich córeczki. Zarazem, nie chcą zabrać jej poczucia bezpieczeństwa, które dają wspólne noce, bliskość rodziców. Nikola marzy o niedużym, lekkim łóżku, które mogłoby być dosuwane do łóżka rodziców, tak na wszelki wypadek, dla bezpieczeństwa…
Ilonka ma problemy z mową, z komunikowaniem się, jednak rodzice, poprzez gesty mają kontakt z córeczką i wiedzą, że księżniczki Disneya sprawiają jej wielką radość. Wspaniale by było gdyby przed zaśnięciem Ilonka mogła być otulona pościelą z ulubionymi postaciami. Nowe łóżeczko i nowa, kolorowa pościel – w przypadku Nikoli, to spełnienie jej marzeń. Tak niewiele, a tak wiele jednocześnie. Aby fantazja Nikoli mogła stać się rzeczywistością, potrzeba 1000 złotych. Wierzymy, że dziewczynka nie jest sama w chorobie, że są ludzie, którzy o niej pomyślą i pomogą jej cieszyć się chwilami beztroskiej swobody. Pozwólmy Nikolce zapomnieć o chorobie i uwierzyć w siłę fantazji.
Wspólnymi siłami można zdziałać cuda. Liczymy na Wasze wielkie serca i prosimy o pomoc w realizacji fantazji Nikoli.