Wózek to jedyna szansa dla Filipa na wyjście z domu. Pomóż!

Zakup wózka inwalidzkiego - szansa na lepsze życie
Ends on: 13 December 2019
Fundraiser description
Filip urodził się o czasie. Ciąża też przebiegła prawidłowo. Nic nie wskazywało na to, że mój synek będzie miał takie problemy ze zdrowiem, że będzie wymagał mojej opieki przez całą dobę.
Mózgowe Porażenie Dziecięce to najprawdopodobniej skutek niedotlenienia podczas porodu. Synek na pierwszy rzut oka wydawał się zdrowy. Dopiero w trakcie kolejnych wizyt kontrolnych i badań okazało się, że nie rozwija się prawidłowo. Rehabilituję go od 3 miesiąca życia.
Filip ma już 15 lat, ale zatrzymał się na poziomie niemowlęcym. Nie potrafi samodzielnie usiąść, nie chodzi i nie mówi. Nigdy nie słyszałam, jak wypowiada słowo „mama”. Wymaga mojej ciągłej opieki w dzień i w nocy. Cztery lata temu założono mu pompę baklofenową, która podaje lek bezpośrednio do rdzenia kręgowego, by rozluźnić napięcie mięśniowe. Raz w miesiącu jeździmy do Szczecina, aby podać mu ten lek.
Synek bardzo się cieszy, kiedy może wyjść z domu. Jego oknem na świat jest wózek, ale ten, który ma robi się zbyt mały. Gdyby Filip miał nowy sprzęt, bez problemów mogłabym go zawieźć na zajęcia, do lekarza, czy chodzić na spacery. Część pieniędzy na zakup wózka udało mi się pozyskać z NFZ i PCPR. Niestety nadal sporo brakuje. Bardzo proszę o pomoc w zgromadzeniu tej kwoty. Bez Ciebie sobie nie poradzimy.
Izabela, mama Filipa