Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Pilne! Nasz synek znika w oczach. Błagamy, pomóżcie nam go uratować.

Oskar Szymański
Fundraiser finished
Fundraiser goal:

Pierwszy etap operacyjnego leczenia padaczki

Oskar Szymański, 12 years old
Wyszków, mazowieckie
zespół Dandy-Walkera, wodogłowie, padaczka, niedorozwój kory mózgowej, niedorozwój móżdżku, słabe napięcie mięśniowe, niedokrwistość, refluks żołądkowo-przełykowy
Starts on: 23 February 2018
Ends on: 12 July 2018

Fundraiser description

Kiedy Oskarek  miał 2, 3 latka, uśmiechał się i chodził samodzielnie. Od 6 roku życia choroba zaczęła zabijać. Obecnie minęło 7 lat i po dawnym Oskarku został tylko cień...

Kiedy zaszłam w ciążę, byliśmy z mężem bardzo szczęśliwi. Szczęście nasze trwało jednak bardzo krótko. W 16 tygodniu ciąży lekarze stwierdzili u naszego dziecka zespół Dandy Walkera. Jest to bardzo rzadka choroba genetyczna występująca u 1: 25.000 urodzeń. Choroba ta polega na niedorozwoju robaka móżdżku, który odpowiada za równowagę i koordynacje ciała, niedorozwój kory mózgowej, który uniemożliwia prawidłowy rozwój, wodogłowie, oczopląs, słabe nerwy wzrokowe i padaczkę.

Po urodzeniu Oskarka, proponowano nam nawet zostawienie go w szpitalu, ale oczywiście nie zgodziliśmy się. Zabraliśmy naszego synka do domu i walczyliśmy z jego chorobami od pierwszego dnia jego życia. Na początku mieliśmy już nawet małe sukcesy, wodogłowie się wchłonęło, oczopląs udało się powstrzymać. Pomimo swojego upośledzenia Oskarek robił ogromne postępy, a lekarze dziwili się, że z takim schorzeniem tak dobrze się rozwija.

Oskar Szymański

Do 3 roku życia nasz synek dzielnie walczył, dzięki rehabilitacji zaczął utrzymywać równowagę, samodzielnie robił kilka kroków, samodzielnie jadł i zaczął nawet mówić mama. Z czasem jednak zapisy EEG się pogarszały i napady padaczki były coraz częstsze i silniejsze. I wtedy zaczął się prawdziwy koszmar. Lekarze mówili, że wada naszego synka rośnie razem z nim i każdy atak powoduje ogromne zniszczenia w jego mózgu i cofanie się w rozwoju. Najgorsze było jednak to, że padaczka okazała się lekooporna, co oznacza, że żaden lek nie jest w stanie powstrzymać procesu niszczącego naszego Oskarka.

Zobaczcie sami:

Oskarek ma teraz 7 lat i wszystko, czego się do tej pory nauczył, zniszczyła padaczka. Każdy atak powoduje ogromne spustoszenie w mózgu naszego dziecka. Każdy dzień z tak silnymi napadami cofa go w rozwoju.

W tej chwili Oskarek już nie chodzi, nie mówi, nie wykonuje samodzielnie żadnych czynności, trzeba go karmić, przewijać i nosić. Wymaga całodobowej opieki. A każdy atak sprawia mu ogromny ból.
Nasz synek niknie o oczach, każdego dnia może umrzeć, bo ataki są tak silne, że traci oddech.

Kilka miesięcy temu, kiedy byliśmy już zrozpaczeni i straciliśmy wiarę, pojawiła się dla nas nadzieja. Wadę mózgu Oskarka, która powoduje ataki padaczki, można zoperować w klinice w Niemczech. To jest jedyna szansa, na zatrzymanie tego procesu wyniszczającego naszego synka.

Oskar Szymański

Pierwszym etapem przygotowującym do operacji jest diagnoza w Klinik für Neuropädiatrie und Neurologische Rehabilitation Epilepsiezentrum für Kinder und Jugendlich.

Otrzymaliśmy już kosztorys, wiec czasu mamy niewiele. Kwota diagnozy i wyjazdu za granice całkowicie przewyższa nasze możliwości, nie mamy takich pieniędzy. Dlatego bardzo prosimy o pomoc. Ogromnie potrzebujemy wsparcia, bo sami nie damy rady. Błagamy, pomóżcie nam uratować naszego Synka.

Będziemy wdzięczni za każdą przekazaną złotówkę. Dziękujemy z całego serca.

Rodzice

This fundraiser is finished. You can support other People in need.

Follow important fundraisers