Żeby nie był skazany wyłącznie na wózek. Sprawmy Hubertowi rowerek!

Hubert urodził się w ciężkiej zamartwicy. Odratowano go po paru minutach, jednak niedotlenienie spowodowało nieodwracalne zmiany w jego malutkiej główce. Codzienna rehabilitacja Hubcia to wydatek, który ledwo pozwala nam związać koniec z końcem, ale jakoś dajemy radę. Chcielibyśmy kupić synkowi rowerek rehabilitacyjny - żeby nie był skazany tylko na wózek. Na turnusie miał taki rowerek przez chwilę i był naprawdę szczęśliwy. Pomóżcie nam spełnić marzenie naszego synka! Bardzo Was o to prosimy.