Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Choroba dziecka, wypadek taty... Przerwij serię nieszczęść - pomóż!

Stefanek Borzymowski
Fundraiser finished
Fundraiser goal:

rehabilitacja - jedyna szansa na rozwój Stefanka

Fundraiser started by: Fundacja Słoneczko
Stefanek Borzymowski, 7 years old
Rogoźno, wielkopolskie
Lewostronna przepuklina przeponowa, padaczka, MPD, encefalopatia, wada wzroku, małogłowie, skośnogłowie
Starts on: 23 January 2019
Ends on: 11 March 2019

Fundraiser result

Chciałam serdecznie podziękować wszystkim osobom, które przyczyniły się do tego, że Stefanek pojechał na turnus rehabilitacyjny.

Turnus właśnie się skończył, niedawno z niego wróciliśmy. Stefanek lepiej gryzie, lepiej trzyma równowagę, potrafi bić brawo i coraz lepiej mu idzie.

Jestem Państwu bardzo wdzięczna za pomoc i wsparcie dla naszego synka. 
Jestem bardzo szczęśliwa, że dzięki Państwa pomocy będziemy mogli dalej realizować ciężką walkę o samodzielność Stefanka.
 

Stefanek Borzymowski

Dziękuję SIEPOMAGA,
dziękuję Wam, drodzy znajomi i przyjaciele, 
dziękuję również tym którzy nas nie znali, a przekazali darowiznę z dobrego serca 

 
JESTEŚCIE WIELCY! JESZCZE RAZ SERDECZNIE DZIĘKUJEMY :)

Mama Stefanka - Marta

Fundraiser description

Czasem brakuje słów, by opisać, jak trudno jest wychowywać niepełnosprawne dziecko. Trudniej jeszcze, gdy to nie jedyna tragedia, którą zsyła los… Po ciężkiej chorobie Stefanka na jego rodzinę spadł kolejny cios. Ciężki wypadek jego taty… Rodzina jest w ciężkiej sytuacji finansowej, a potrzebne są środki na rehabilitację maluszka. Mama Stefanka prosi o Twoją pomoc!

Codziennie mierzę się z wyzwaniem, jakim jest walka o lepsze jutro dla Stefanka, mojego synka. Ma prawie 4 lata, a jest na poziomie rozwoju 9-miesięcznego dziecka…  Jest ciężko. Bardzo. Pomimo ogromnej tragedii, jaką jest choroba syna, nigdy się jednak nie poddam. Walczę o zdrowie i jego postępy. Co mi pozostało…?

Stefanek Borzymowski

O tym, że moje upragnione dziecko urodzi się chore, dowiedziałam się w 32. tygodniu ciąży. Stefan przyszedł na świat z lewostronną przepukliną przeponową. Już w pierwszym dniu swojego życia przeszedł operację. Uratowała mu życie… ale jednocześnie też je utrudniła. Na skutek operacji lewa część ciała synka jest znacznie mniej sprawna niż prawa.

Niedługo później okazało się też, że Stefan ma padaczkę. Później padła kolejna diagnoza. Mózgowe Porażenie Dziecięce. Do tego jeszcze małogłowie, astma, alergia, wada wzroku…

W przypadku chorego dziecka nie ma beztroskiego dzieciństwa. Zamiast wycieczek są wyjazdy na rehabilitację. Zamiast beztroskiego oglądania bajek kolejne godziny ćwiczeń… Jest dużo łez i wyrzeczeń. Wszystko, co mamy, przeznaczamy na rehabilitację Stefanka… Jest intensywnie rehabilitowany od 3. miesiąca życia. Wszystko, co innym dzieciom przychodzi łatwo – siedzenie, chodzenie, mówienie – u synka będzie efektem wielu dni bardzo ciężkiej pracy.

Cieszę się, że rehabilitacja przynosi efekty… Małymi kroczkami do przodu. Stefan staje już przy meblach. Chodzi w wózeczku… Gaworzy… Może dla rodziców innych czterolatków to mało, ale dla mnie to ogromne postępy… Bóg jeden wie, ile nas to kosztowało, czasu, bólu i pieniędzy… Niestety rehabilitacja musi być intensywna i systematyczna. I prywatna, godziny i forma tej zapewnianej przez NFZ nie wystarczają. Inaczej Stefan nie tylko się nie rozwinie, ale utraci już zdobyte umiejętności!

Strach o syna to jednak nie wszystko… Problemy atakują w grupach. Tata Stefanka miał wypadek… Kierowca auta, którym wracał z pracy, wjechał w drzewo… Mąż był ciężko poturbowany. Miał złamane kręgi szyjne. Był na świadczeniu rehabilitacyjnym, nie odzyska nigdy pełni sprawności, nie może się przemęczać ani dźwigać.

Szukam pomocy tam, gdzie się da… Dlatego jestem tutaj, piszę ten apel. Głęboko wierzę, że synek będzie w przyszłości samodzielny. Że będzie mógł funkcjonować sam… Nie będzie to jednak możliwe bez rehabilitacji, bez pomocy. Jest trudno, ale głęboko wierzę, że moje słowa przeczyta jakiś dobry człowiek, który okaże serce Stefankowi i zechce nam pomóc!

This fundraiser is finished. You can support a current fundraiser.

Follow important fundraisers