Uśmiech Emilki

Emilka urodziła się 9 listopada 2010 roku przez cesarskie cięcie - z obawy przed niedotlenieniem. Ważyła 2,9 kg, miała 53 cm i niestety otrzymała tylko 5 pkt. w skali Apgar.


Od pierwszych godzin było coś nie tak. Brak odruchu ssania, bardzo słony pot, niewydolność układu pokarmowego. W 6 tygodniu życia potwierdzono obawy lekarzy i straszną diagnozę - mukowiscydoza. Był szok, niedowierzanie, łzy i strach...


Teraz Emilka ma 2,5 roku. Jej życie nie wygląda tak, jak u każdego innego przedszkolaka. Ciągłe wyjazdy do Centrum Pulmonologii i Alergologii w Karpaczu, pobyty w szpitalach, badania, antybiotyki, enzymy trzustkowe, witaminy, inhalacje, drenaże, specjalna wysokoenergetyczna dieta - wszystko, z czym na co dzień musi się zmagać. 


Leczenie i rehabilitacja Emilki pochłania ogromne pieniądze. Są to koszty zwiazane z zakupem leków, odżywek, inhalatora oraz innego sprzętu rehabilitacyjnego. Naszym marzeniem jest uzyskanie  pomocy na zakup kamizelki drenażowej Emilce.


Koszt kamizelki jest duży, gdyż wynosi około 30 000 zł. Wierzymy jednak, że wspólnymi siłami uda nam się pozyskać fundusze, które wspomogą rehabilitację i leczenie. Chcemy możliwie najlepszego dzieciństwa dla naszej córeczki.