Pomóż mi usłyszeć

Kiedy Gucio przyszedł na świat z bardzo poważną wadą serca HLHS, wierzyliśmy w to, że już nic złego go nie spotka. Trzy operacje serca już za nim i mamy wielką nadzieję, że to, co najgorsze już za synkiem. Ma połowę serca i musi mu ona wystarczyć na resztę życia... Niestety, kilka miesięcy temu zdiagnozowano mu też niedosłuch. By mógł poznawać świat, by cieszyć się wszystkim tym, co go otacza, konieczny jest zakup aparatów słuchowych, których koszt jest naprawdę duży. Proszę, pomóż Guciowi usłyszeć świat!