Z każdą wznową coraz bardziej brakuje sił! Wesprzyj Iwonę w walce z nowotworem!

Zakończenie: 10 Listopada 2020
Opis zbiórki
Życie naszej rodziny zmieniło się niespodziewanie 13 lat temu... Nic nie zapowiadało cierpienia, jakie dane nam będzie przeżyć.
Moja mama usłyszała diagnozę, która brzmiała jak wyrok - nowotwór jajnika w IV stadium. Zapowiedziano, że zostały jej 3 miesiące życia. Mama jednak chciała walczyć, podjęła chemioterapię i stał się cud! Nastąpiła całkowita regresja. Lekarze niedowierzali, że ogranizm może być tak silny.
Po roku nastąpiła wznowa. Tym razem mama również zwyciężyła. Każdy kolejny rok, to była nierówna walka, pełna następnych wykańczających chemio i radioterapii.
Mama przez cały ten czas pracowała, mimo cierpienia walczyła tak dzielnie!
W lutym tego roku usłyszeliśmy "zrobiliśmy wszystko, co było możliwe, nie ma już nadziei." Dostaliśmy skierowanie do hospicjum...
Jedyną nadzieję daje nam nierefundowany lek, którego zakup przekracza nasze możliwości finansowe. Nie możemy się poddać, musimy walczyć dopóki są siły!
Błagam, nie bądź obojętny!
Córka Iwony, Marta