Jan Wiliński, 6 lat
Jaś jest naszym drugim dzieckiem. Na początku nic nie zapowiadało, że coś jest nie tak. Gdy synek skończył dwa latka, pojawiało się coraz więcej pytań, dlaczego Jasiu nie mówi. Uspokajaliśmy się, tłumacząc sobie, że jeszcze ma czas, że przecież nie wszystkie dzieci mówią od razu pełnymi zdaniami.
Mijały kolejne miesiące i niestety Jaś dalej nie mówił. Zaczęliśmy szukać pomocy u specjalistów. Już wtedy padło podejrzenia autyzmu, jednak wciąż diagnozowaliśmy synka również u innych specjalistów. Dziś mamy już pewność - to autyzm.
Wiemy, że autyzmu nie da się wyleczyć, możemy jednak pomóc Jasiowi otworzyć się na świat, zmniejszyć uciążliwości wynikające z tej choroby. W chwili obecnej jesteśmy zakwalifikowani do przeprowadzenia terapii komórkami macierzystymi - na jej rozpoczęcie udało nam się zgromadzić pieniądze dzięki zbiórce na siepomaga.pl, za co serdecznie dziękujemy wszystkim darczyńcom. Terapia będzie rozłożona w czasie i dość kosztowna. Sami nie jesteśmy w stanie zdobyć tak dużej sumy pieniędzy. Prosimy o pomoc, ponieważ to Wy jesteście naszą nadzieją... To dzięki Wam Jasiu może zacząć mówić!
Rodzice Jasia