Jaś walczy z nieuleczalną chorobą... Pomóż!

Roczna rehabilitacja, terapia, zakup leków
Zakończenie: 31 Grudnia 2020
Opis zbiórki
Całuję jego główkę, dotykam gładkiej buzi i marzę o tym, że nasze problemy znikną. Że mój synek będzie zdrowym, szczęśliwym człowiekiem. Jednak jest to marzenie niemożliwe do zrealizowania... Jaś ma nieuleczalną chorobę. Nie możemy jej pokonać, ale możemy zrobić, co w naszej mocy, by jego życie było jak najlepsze... Prosimy, pomóż nam w tym!
Jaś zmaga się z zespołem Leigha. Okrutną, podstępną chorobą, która powoduje, że komórki ciała synka nie dostają tyle tlenu, ile powinny, a to prowadzi do ich obumierania...
Rokowania są dla nas brutalne... Dzieci z tą chorobą żyją od kilku miesięcy do kilku lat. Ale ja nie mogę się z tym zgodzić, nie mogę poddać się wyrokowi, który został wydany na moje dziecko! Będziemy walczyć. O każdy miesiąc, o każdy tydzień, o każdy dzień razem. Nie ma dla nas nic ważniejszego...
Niestety, choroba postępuje gwałtownie. Zaburzenia neurologiczne, pogorszenie widzenia, utrata słuchu, osłabienie mięśni, w konsekwencji problemy z oddychaniem i śmierć. Ta choroba to wyrok, z którym musimy walczyć wszelkimi dostępnymi metodami. Walczyć o czas, jaki jest nam dany...
Takiej diagnozy i takiego koszmaru nie powinna przeżywać żadna rodzina. Żaden rodzic nie powinien tulić swojego dziecka z myślą, że to mogą być jedne z ostatnich chwil. Zastanawiamy się, co przyniesie jutro i boimy się tego. Najchętniej zatrzymalibyśmy ten czas, w którym Jaś jest z nami...
Chcemy opóźnić postęp choroby - to nasz cel. Musimy zrobić co w naszej mocy! Na szali leży życie naszego synka... Dlatego dziś zwracamy się do Ciebie. Terapia, zakup leków, to wszystko kosztuje krocie. Nasze oszczędności topnieją... Nie możemy pozwolić na to, żeby na drodze do walki o życie i zdrowie Jasia stanęły pieniądze. Pomóż, prosimy...
Ewa, mama