Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Nowotwór piersi chce zabrać naszą mamę! Pomóż nam ją uratować!

Julia Bednarz

Nowotwór piersi chce zabrać naszą mamę! Pomóż nam ją uratować!

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0264481
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Julia Bednarz, 42 lata
Gierałcice, opolskie
Nowotwór piersi, choroba zwyrodnieniowa wielostawowa
Rozpoczęcie: 13 Marca 2023
Zakończenie: 13 Czerwca 2023

Opis zbiórki

Nigdy nie pomyślałbym, że będę zmuszony kiedykolwiek pisać ten apel. Nigdy nie pomyślałbym, że zły los tak dotkliwie dopadnie moją mamę i będzie chciał odebrać jej życie. Czuję rozpacz, żal i bezradność. Bezradność i wszechogarniającą pustkę, które paraliżują moje ciało. Gdy patrzę na mamę gasnącą w oczach, nie ma we mnie zgody na jej cierpienie. 

Nasza historia zaczęła się trzy lata temu, gdy mama po raz pierwszy dowiedziała się o nowotworze piersi. Pamiętam ten dzień, jakby to było wczoraj. Wszyscy bardzo się baliśmy. Wiedzieliśmy jednak, że musimy działać tu i teraz, by nadal mieć duże szanse na wygraną.

I tak w 2020 roku mama przeszła operację usunięcia fragmentu piersi. Długa i wyczerpująca walka w końcu przyniosła efekty. Wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, a nowotwór staje się coraz mniej widzialnym wspomnieniem. 

Niestety w styczniu tego roku nasz świat po raz kolejny rozpadł się na milion kawałków. Wznowa i to ze zdwojoną siłą. Tym razem w prawej piersi, w dodatku z przerzutami do węzłów chłonnych i naciekami na wiele narządów. Rokowania? Bardzo złe. Rak zdaje się mieć nad nami ogromną przewagę. 

Julia Bednarz

To jednak nie pozwala nam przestać wierzyć, że wspólnymi siłami zdołamy uratować mamę. Sytuację pogarsza jednak zwyrodnienie wielostawowe, gastropatia przełykowa oraz choroba Recklinghausena.

Mama pozostaje pod opieką wielu specjalistów. Niestety, czas oczekiwania na konsultacje lekarskie w ramach NFZ jest niewiarygodnie długi, a te prywatne coraz więcej kosztują. W dodatku ostatnio pojawiła się jeszcze szansa na zakwalifikowanie mamy, na leczenie w niemieckiej klinice. Szukamy każdego sposobu, by ją uratować. 

Nie chcemy, by to pieniądze stały się przeszkodą na drodze po zdrowie mamy. Dlatego pełni nadziei prosimy Was o pomoc. Tylko z Waszym wsparciem będziemy w stanie zapewnić mamie dalsze leczenie i odpowiednią opiekę. Ona nie może przegrać. W domu czeka na nią dwoje niepełnoletnich dzieci i stęsknione wnuki.

Jacek, syn Julii

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0264481
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki