Usłyszeć świat... Pomóż Kamilowi w walce o słuch!

Wszczepienie implantu ślimakowego w prawym uchu
Zakończenie: 16 Września 2020
Opis zbiórki
Kamil ma 8 lat, a każdy dzień jest dla niego poważnym wyzwaniem. Przez kilka lat nie słyszał nic. Pierwsza operacja zapewniła mu nowe możliwości, ale walka trwa. Nie możemy czekać 4 lata w kolejce na kolejną. Mamy tylko jedną szansę na ratowanie słuchu!
Naszego pierwszego spotkania po rozwiązaniu ciąży nie mogłam się doczekać szczególnie. Jeszcze, kiedy rósł w moim brzuchu, mówiłam do niego, odpowiadałam o świecie, czytałam bajki, włączałam muzykę. Czas mijał nam bardzo szybko, a ja czekałam na tę małą, wielką rewolucję. Ani przez chwilę nie przeszło mi przez myśl, że on nie usłyszał żadnego z moich wyznań, że świat jest dla niego przerażającą ciszą…
Kiedy przyszedł na świat, lekarze nie mieli wątpliwości - Kamil nie słyszy. Ta wiadomość mnie poraziła, nie wiedziałam, jak sobie z tym poradzić. Nie potrafiłam sobie poradzić z tym, co się dzieje wokół. Bracia Kamila są zdrowi, więc byłam przekonana, że to naturalne, że moje kolejne dziecko będzie sprawne. Założenia brutalnie zderzyły się z rzeczywistością, a my całą rodziną stanęliśmy przed poważnym wyzwaniem. Początkowo starałam się nad tym zbytnio nie zastanawiać, żyliśmy z dnia na dzień i obserwowaliśmy jak rozwija się Kamil. Z czasem jednak zaczęłam dostrzegać kolejne problemy, komunikacja między rodzeństwem właściwie nie istniała, bo nikt nie opanował języka migowego… To było szczególnie trudne, bo Kamil jest doskonałym obserwatorem. Opanowaliśmy porozumiewanie się za pomocą gestów, ręce w pewnym stopniu zastępowały mu język, ale to okazało się niewystarczające.
W mojej głowie przez lata kiełkowała myśl o operacji. Zbyt długo słuchałam porad i obaw innych, którzy mówili o niebezpieczeństwie. W końcu zaczęłam się tym interesować, pytać, szukać informacji. Na swojej drodze spotkałam mamę dziecka, które z powodzeniem przeszło operację i bardzo szybko zaczęło się rozwijać. To był dla mnie sygnał do działania. Wiedziałam, że czeka nas stres, że ciężko będzie powiedzieć synkowi, co go czeka. Żadne gesty nie mogły go przygotować na to, co nieuniknione. Mieliśmy szczęście, bo pierwszy termin operacji został wyznaczony dość szybko.
Szpital, badania, kontrola, operacja. Ogromny stres, emocje, planowanie przyszłości i powracające pytanie co dalej. Po jej zakończeniu nie mogłam się doczekać informacji, czy jedno z moich, a właściwie to naszych największych marzeń się spełniło… Lekarze zrobili co w ich mocy, za co będę im wdzięczna każdego dnia. A później wydarzenia nabrały zaskakującego tempa. Kamil zaczął się rozwijać, reagować na proste komunikaty, a co najważniejsze, próbuje wypowiadać słowa! To niesamowite jak operacja jednego ucha i możliwość, częściowego słyszenia otoczenia, wpłynęła na jego rozwój. Obserwuję wszystkie mniejsze i większe postępy z zapartym tchem, ale pierwszą rzeczą, która rzuca mi się w oczy jest jego złość, rozczarowanie, zawód gdy dźwięków jest za dużo… W przedszkolu funkcjonuje coraz lepiej, ale to wciąż za mało.
Teraz patrząc na zmiany, chcemy pójść krok dalej, dążymy do pełnej sprawności, do tego, by Kamil w końcu usłyszał świat w pełni. Lekarz powiedział, że synowi niebawem skończy się ”złoty wiek na rozwój mowy”, a ja nie mogę pozwolić na to, żeby zatrzymał się w tym momencie! Istnieje możliwość przeprowadzenia refundowanej operacji, ale trzeba się ustalić w kolejce. Kolejka to minimum 4 lata… W tym czasie Kamil straci możliwości i być może już nigdy nie nauczy się mówić pełnymi zdaniami. W wieku 12 lat to może być już niemożliwe… Musimy działać natychmiast! Kamil nie ma chwili do stracenia, bo każdy dzień zwłoki oddala go od marzeń o tym, że będzie zdrowy i samodzielny. Kosztorys operacji zwalił mnie z nóg - cena operacji to koszty, których nie jestem i nigdy nie będę w stanie pokryć. Błagam o pomoc! Możesz być nadzieją mojego dziecka...
Całą rodziną wspieramy Kamila w codziennych zmaganiach. Niepełnosprawność jest wyzwaniem, z którym tak naprawdę zmagają się wszyscy. Przed nami walka o wszystko, bo sprawność Kamila to coś, z czego zrezygnować nie możemy. Nigdy.
_____
Zmagania Kamila można śledzić na stronie: Kamil w świecie dźwięków
_____
Zbiórkę Kamila można wspierać biorąc udział w licytacjach: Pomóż Kamilkowi w walce o słuch-Licytacje charytatywne dla Kamilka Kosno
Fundacja Kolorowe Motyle - Licytacje dla Kamilka Kosno
_____
Historia walki Kamila w mediach:
Ośmioletni Kamil Kosno jeszcze może usłyszeć świat. Potrzebuje naszej pomocy
Pomóżmy Kamilkowi usłyszeć świat
Kamil Kosno marzy, aby usłyszeć głosy najbliższych! Nie zostawiajmy go w świecie ciszy!