We Dwoje

Zakończenie: 14 Marca 2013
Rezultat zbiórki
Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.
Jan Paweł II
Rodzice Kingi i Norberta serdecznie dziękują za pomoc przy zbiórce pieniędzy na rehabilitację ich pociech. Państwa wsparcie jest wyrazem nie tylko Waszej dobroci, ale i głębokiego zrozumienia problemów ludzi potrzebujących.
Dzięki 97 osobom, które wsparły cel Kingi i Norberta rodzice mogli zapewnić swoim dzieciom pomoc w zakresie rehabilitacji i intensywnej terapii, aby ich dalsze życie mogło stać się lepsze i prostsze.
Jeszcze raz, z całego serca dziękujemy, dla nas każda złotówka jest ważna.
Z wyrazami szacunku, rodzice dzieci
Grażyna i Arkadiusz Nawroccy
Opis zbiórki
Kinga i Norbert to bliźniacy. Przyszli na świat w 28 tygodniu ciąży z wagą 850 g i 1470 g. Oboje otrzymali 3 punkty w skali Apgar. Urodzili się w ciężkiej zamartwicy poporodowej, dlatego konieczne było podłączenie ich do respiratora.
Wykonane przez lekarzy badania wykazały u Kingi i Norberta zmiany o charakterze RDS IV stopnia oraz szeroki otwarty przewód tętniczy Botalla (PDA) z intensywnym przepływem.
Około 2-3 tygodnia życia u obu maluszków został przeprowadzony zabieg zamknięcia przewodu Botalla w klinice kardiochirurgii w Warszawie. Podczas zabiegu pojawiły się u dzieci spadki saturacji i bezdechy oraz zatykanie się rurek intubacyjnych, w wyniku czego doszło do podkrwawienia płuc. Siedmiokrotnie przetaczano im ultrafiltrowany koncentrat krwinek czerwonych (UKKCz) z powodu niedokrwistości.
Norberta ze względu na pogorszenie się jego stanu ogólnego, podłączono ponownie do respiratora. Do domu wrócił dopiero po 4 miesiącach od narodzin. Kinga została wypisana w 80 dobie życia, w stanie ogólnym dobrym.
Na tym jednak nie skończyły się problemy dzieciaczków. U Kingi stwierdzono prawostronne Dziecięce Porażenie Mózgowe, z dużą koślawością stóp V stopnia. Dodatkowo doszła jeszcze niedoczynność tarczycy. Dziewczynka ma podawaną botulinę, w celu rozkurczenia mięśni, co ma jej ułatwić rehabilitację.
Norbert ma obniżone napięcie mięśniowe oraz problemy z równowagą. Chodzi chwiejnie na szerokiej podstawie z ugiętymi stawami kolanowymi, stopy rotuje do wewnątrz. Po wizycie u neurologa okazało się, że chłopiec ma niedowład prawej strony ciała, potwierdzono też u niego DPM.
Dzieci wymagają rehabilitacji. To ich szansa na samodzielność. Dlatego rodzice robią co mogą, żeby tę szansę im stworzyć. W poniedziałki i w piątki - rehabilitacja na basenie, we wtorki i czwartki - ćwiczenia z rehabilitantem w domu, w środy - rehabilitacja w Kwidzyniu. Dodatkowo od sierpnia 2011 dzieci uczęszczają do przedszkola integracyjnego w Iławie, gdzie mają zajęcia z logopedą, fizjoterapeutą oraz terapię zajęciową. Dzięki kontaktowi z rówieśnikami maluchy stały się bardziej otwarte i samodzielne. Pomogło im to także w rozwoju mowy (szczególnie Kindze). Lekarze podkreślają, wagę turnusów rehabilitacyjnych dla dalszego rozwoju bliźniąt (co najmniej 2 razy w roku). Jednak wydatki z tym związane przerastają skromne zasoby rodzicielskiego portfela.
Koszt turnusu rehabilitacyjnego dla dwójki dzieci w ośrodku Zabajka 2 to 9800 złotych. Wysłać na turnus tylko jedno z bliźniąt, to tak, jak zdecydować które oko jest ważniejsze do widzenia – lewe czy prawe. Nie pozwólmy stanąć rodzicom przed takim wyborem. Nie pozwólmy im decydować, które z dzieci ma być zdrowsze... Kochani prosimy Was gorąco sprawcie radość obu tym szkrabom i dajcie im szansę na wspólny wyjazd.