Żaden lekarz nie chciał zoperować Klaudii. Tylko dr Feldman dał nam nadzieję!

Operacja obu nóg w Paley European Institute
Zakończenie: 2 Września 2020
Rezultat zbiórki
Kochani,
Operacja odbyła się 15.07.2020 i trwała 5 godzin. Podczas tej jednej operacji Klaudia miała - rekonstrukcje stawu biodrowego lewego, lewostronna osteotomia derotacyjna, osteotomia szpotawiącą po lewej stronie, obustronna imbrykacja więzadła właściwego rzepki, obustronna rekonstrukcja aparatu wyprostnego kończyn dolnych, obustronny transfer ścięgna mięśnia czworogłowego.
Ogólnie to było 5 operacji podczas jednej. Ma wszczepiony implant ze śrubami po lewej stronie nogi. Przecięto kość udowa i wstawiono implant. Od 30 lipca 2020 do 25.09.2020 Klaudia miała rehabilitację w Paley Institute European w Warszawie.
Dziękujemy wszystkim cudownym darczyńcom za wsparcie, bez którego nie udałoby się pomóc naszej córce!
Opis zbiórki
Klaudia skończyła 19 lat, ale dla mnie cały czas jest małą córeczką. Kocham ją nad życie i tylko ja wiem, ile przeszła zaraz po urodzeniu. Klaudia jest wcześniakiem. W trakcie porodu doszło do niedotlenienia. Córka dopiero po kilku chwilach złapała oddech i zapłakała. Uszkodzenia, które wtedy się dokonały, powodując Mózgowe Porażenie Dziecięce, pozostaną z nią już na zawsze...
Widziałam ją tylko kilka minut, zanim zabrali ją do Gdańska, z powodu zaburzenia oddychania. W inkubatorze Klaudia przeleżała dwa tygodnie. Mogłam wtedy jedynie ją dotykać przez specjalne otwory, ale jeszcze dłużej przyszło mi poczekać, zanim wzięłam ją na ręce. Dopiero po miesiącu znalazłyśmy się w domu. Wtedy zaczęły się konsultacje i wizyty u specjalistów.
Przez niedotlenienie u Klaudii zdiagnozowano mózgowe porażenie dziecięce ze wzmożonym napięciem mięśniowym z przewagą na lewą stronę. Przez głowę przeleciało mi milion myśli, a emocje zmieniały się ze strachu w złość, a potem bezradność. Gabinety specjalistów i rehabilitantów stały się naszym drugim domem. Patrząc na to, jak moja córka cierpi na rehabilitacji, chciałam to wszystko wziąć na siebie. Jednocześnie wiedziałam, że tylko dzięki temu daję jej szansę na przyszłość.
Klaudia do chwili obecnej przeszła dwie operacje, dzięki którym może w ogóle chodzić. Każdy jej krok jest ogromnym sukcesem, okupionym litrami potu, bólu i determinacji. Córka dostała się do liceum, chce spełniać swoje marzenia. Ja jako matka marzę tylko o jednym - żeby nie musiała znaleźć się na wózku. Do tego jednak potrzebna jest kolejna bardzo skomplikowana operacja...
Poznałyśmy przez te wszystkie lata naprawdę niezliczoną ilość lekarzy. Wszyscy solidarnie rozkładali ręce, twierdząc, że Klaudii nie można już pomóc. W końcu jednak trafiłyśmy na konsultację do dra Feldmana i sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Ten amerykański specjalista od najtrudniejszych przypadków dał nam nadzieję, że Klaudia może nadal chodzić i on wie, jak się tym zająć! Całe swoje życie czekałam na takie słowa. Problemem są jednak ogromne pieniądze, które musimy jak najszybciej uzbierać… Stąd ta zbiórka i nasza prośba o pomoc...
Operacja to jedyne, o czym mogę w tej chwili myśleć. Córka ma dopiero 20 lat, najlepsze lata życia przed sobą. Tak bardzo chcę, żeby mogła dobrze je wykorzystać i przejść o własnych siłach. Wcale nie chcę Wam opowiadać i się żalić, jak to jest ciężko, ale dla Klaudii zrobię wszystko, co koniecznie… Bądźcie z nami, tak bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia!
Agnieszka, mama Klaudii