Walczę o każdy dzień z mamą, o każdą minutę... Proszę Cię, pomóż nam...

Roczna rehabilitacja, leczenie medyczną marihuaną, wizyty lekarskie
Zakończenie: 18 Stycznia 2021
Rezultat zbiórki
9 stycznia zgasła nasza iskierka nadziei, moja Mamusia odeszła do lepszego świata...
Walczyliśmy do końca, niestety nie udało się pokonać tej okropnej choroby...
Dziękujemy za całą pomoc, której doświadczyliśmy w doświadczyliśmy w ostatnich miesiącach.
___________
Zespół Siepomaga składa najszczersze wyrazy współczucia.
* Niewykorzystane środki, decyzją rodziny Krystyny, zostały przekazane na leczenie Krystianka.
Opis zbiórki
Boję się, że ją stracę, stracę najlepszego przyjaciela w moim życiu, powiernika, ogromne wsparcie, które nigdy nie zawodzi - moją mamę... Złośliwy nowotwór mózgu - to on chce mi ją zabrać. Ale nie mogę na to pozwolić, nie możemy tak po prostu się poddać! Walczymy o każdy dzień, o każdą minutę bez bólu, o każdy, nawet najmniejszy uśmiech na jej twarzy. Proszę, pomóż...
Mówi się, że póki jest mama, jesteśmy dziećmi. A ja chciałaby być dzieckiem mojej mamy jak najdłużej, choć już dawno temu skończyłam 18 lat… Nie wyobrażam sobie świata, w którym by jej zabrakło. Po prostu nie umiem... Dwa lata temu mama zachorowała na nowotwór złośliwy mózgu. We wrześniu 2018 roku przeszła pierwszą operację usunięcia guza w płacie skroniowym prawym. Następnie radioterapia i chemioterapia, jednak nic nie dało rady pokonać nowotworu...
W lipcu 2020 po wznowie guza mama przeszła kolejną operację, ale w efekcie choroby pojawiła się również padaczka, a także paraliż całej prawej strony ciała. Mama nie może chodzić, nie stanie na nogach, jest bardzo słaba. W dodatku niedawno pojawiła się spastyczność mięśni, która jest bardzo bolesna... Mama musi być cały czas rehabilitowana.
Jedyne, co może teraz pomóc, to leczenie medyczną marihuaną, która łagodzi objawy glejaka, leczy ból nowotworowy i działa jako środek przeciwdrgawkowy (eliminuje ataki padaczkowe) oraz rozluźnia spastyczności w przebiegu chorób neurologicznych. Dziś z całego serca zwracamy się z prośbą o pomoc w uzbieraniu środków na leczenie medyczną marihuaną oraz na rehabilitację. Chcielibyśmy uchronić Mamę przed kolejną wznową oraz zmniejszyć ból wywołany spastycznością.
Mama bardzo pragnie żyć, znów wyjść na spacer na własnych nogach, a może nawet znów zagrać na ulubionym pianinie! Marzę, żeby jej oczy widziały, jej uszy słyszały, jej ręce działały, jej nogi chodziły - jak najdłużej.
Tak bardzo chciałabym, by mama nie cierpiała, by nie czuła bólu i nie musiała przechodzić przez kolejną wznowę choroby. Widzę, jak bardzo walczy i ze wszystkich sił staramy się jej pomóc. Z serca proszę - bądź z nami w tej walce.
Beata - córka Krystyny
➡️ Licytacje dla Krystyny
*04.12.2020: Decyzją rodziny ŚP. Zdzisławy Schubert, niewykorzystana kwota została przeznaczona na leczenie Pani Krystyny - dzięki temu możemy zmniejszyć kwotę zbiórki o prawie 12 tys. złotych. Dziękujemy za ten piękny gest.