By stawić czoła autyzmowi - wpieramy walkę Łucji!

Leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Nasza córeczka Łucja urodziła się jako wcześniak już w 28 tygodniu ciąży! Mała kruszynka ważyła tylko 635 gramów i miała 31 cm. Przez 4 pierwsze miesiące leżała na neonatologi, gdzie z pomocą lekarzy walczyła o życie. Udało się! Po długich tygodniach strachu i niepewności mogliśmy zabrać córeczkę do domu. Dzień wypisu ze szpitala, był jednym z najwspanialszych dni w naszym życiu.
Przez pewien czas wszystko było w porządku, po cichu liczyliśmy, że skutki wcześniactwa nie wpłyną znacząco na nasze dziecko. Niestety, wszystko zmieniło się, gdy Łucja skończyła 3 latka. Córeczka stała się agresywna, zaczęła bić wszystkich dookoła, bać się hałasu i zatykać uszka. Neurolog dziecięcy skierował nas do psychiatry i psychologa. Wtedy usłyszeliśmy diagnozę — autyzm dziecięcy. Ze względu na stan córki musiałam zrezygnować z pracy. Moje życie opiera się dziś głównie na opiece nad Łucją.
Córka na co dzień uczestniczy w zajęciach ze wczesnego wspomagania rozwoju. Dodatkowo chcielibyśmy, aby brała udział w rehabilitacjach. Niestety leczenie, które pragniemy jej zapewnić, jest niezwykle kosztowne. Bardzo byśmy chcieli, by jej dorosłe życie było jak najbardziej samodzielne. Prosimy, pomóż nam spełnić to marzenie.
Rodzice Łucji