Długo staraliśmy się o dziecko. Było to naszym największym marzeniem. Wreszcie doczekaliśmy dnia, kiedy stał się cud. Nasze serca wypełniła radość i szczęście. Niestety nie na długo. W 21 tygodniu ciąży podczas badania USG II trymestru usłyszeliśmy, że serduszko Mai nie jest zbudowane tak jak powinno.

Zostaliśmy skierowani na dalszą diagnostykę na ECHO serca płodu do Warszawy. Niestety diagnoza się potwierdziła i brzmiała jak wyrok: krytyczna wada serca HLHS – zespół niedorozwoju lewego serca – komory, zastawek, aorty… Nasza córeczka urodzi się z połową serduszka.

Ogromną radość z długo wyczekiwanej ciąży zastąpiła jeszcze większa rozpacz, ból, bezradność i strach. Ocean strachu o życie naszego dziecka. Dopóki Majeczka jest pod moim sercem, jest bezpieczna, żyje, lecz po porodzie rozpocznie walkę. Żeby miała szansę potrzebuje operacji na sercu, 3-etapowej, skomplikowanej i obarczonej dużym ryzykiem korekty.

Po wielu konsultacjach zdecydowaliśmy oddać życie Mai w ręce najlepszego kardiochirurga dziecięcego – Profesora Edwarda Malca i jego świetnego zespołu z Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej, Chirurgii Wad Wrodzonych Serca Universitätsklinikum w Münster. Nasza córeczka musi urodzić się w miejscu, w którym będzie leczona. Wraz z Jej pierwszym oddechem rozpocznie się walka o życie, Maja od razu otrzyma lek, który pozwoli naszej Wojowniczce przeżyć kilka pierwszych dni, do czasu pierwszej operacji. 

Jednak, żeby to wszystko było możliwe potrzebujemy Waszej pomocy. Koszty pierwszego etapu leczenia w klinice w Münster to ponad 90 000 euro i sami nie jesteśmy w stanie zebrać takiej kwoty. W w klinice musimy być już w połowie kwietnia. Czasu zostało bardzo mało, dlatego prosimy Was o pomoc w zebraniu tej olbrzymiej kwoty. Pozwólmy Mai żyć, podarujmy jej część naszych serduszek.

Wdzięczni rodzice, Justyna i Patryk

––––––––––––––––––––––––––––

CHARYTATYWNI ALLEGRO –> KLIK

LICYTACJE –> KLIK

MAJA NA FACEBOOKU –> KLIK

TVP 3 Bydgoszcz –> KLIK

Pomorska –> KLIK

Eska –> KLIK