Brak sił, ból i wycieńczenie - niech to wszystko już się skończy!

3 turnusy rehabilitacyjne
Zakończenie: 17 Października 2018
Rezultat zbiórki
Kochani!
Każdego dnia jestem Wam niezwykle wdzięczna za siłę i energię, jaką mnie obdarzyliście! Choroba ma niestety to do siebie, że w ciężkich momentach człowiek zostaje sam ze sobą, zamyka się na innych i siedzi w klatce trzymając się za rękę z bólem.
I teraz następuje przełom - Wasza obecność dodała mi skrzydeł, ciepło i wsparcie, jakie od Was otrzymuję, jest dla mnie najlepszą rehabilitacją!
Co także piękne, to odkrycie słowa Darczyńca, którym stał się każdy z Was, wyciągając do mnie swą dłoń.
Jestem już po pierwszym spotkaniu z lekarzem, na którym ustaliliśmy plan rehabilitacji na najbliższe miesiące. W listopadzie startuję z odzyskiwaniem formy. Radość i uśmiech powróciły, teraz zostaje podbudować ciało.
Jestem przeszczęśliwa i bardzo Wam wdzięczna za pomoc w mojej walce o zdrowie. Jesteście niesamowici, a to co się dzieje, to jest Cud! Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak pięknym jest uczucie i świadomość, że ma się tylu dobrych ludzi dookoła siebie. Jesteście przecudni!
Dziękuję całą sobą każdemu z osobna!
Małgosia
Opis zbiórki
Ta koszmarna choroba wywróciła moje życie do góry nogami. Miałam cieszyć się pełnią macierzyństwa, tymczasem płakałam z bólu i bezsilności. Zespół Stilla to bezlitosna choroba, która przykuła mnie do łóżka, odebrała radość, nie pozwala przytulać własnych dzieci... Ta choroba zniszczyła całe życie - moje i moich najbliższych. Wszystko legło w gruzach. Nie chcę leżeć bezczynnie. Chcę i muszę walczyć! By to zrobić, potrzebuję pomocy. Proszę, tak bardzo chcę być mamą dla moich córek!