Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Zaczęło się od paraliżu twarzy – rozpoznano STWARDNIENIE ROZSIANE!

Marianna Radziemska

Zaczęło się od paraliżu twarzy – rozpoznano STWARDNIENIE ROZSIANE!

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0271775
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Marianna Radziemska, 28 lat
Tuliszków, wielkopolskie
Stwardnienie rozsiane
Rozpoczęcie: 17 Kwietnia 2023
Zakończenie: 17 Lipca 2023

Opis zbiórki

Jestem zdruzgotany. Diagnoza spadła na moją siostrę zupełnie niespodziewanie. Szukamy najlepszej drogi leczenia – jakiejkolwiek drogi…

Zaczęło się 3 lata temu. Do tej pory było wszystko w porządku. Marianka pracowała, utrzymywała się. Wtedy to z dnia na dzień sparaliżowało lewą stronę jej twarzy! Przerażona pojechała do lekarza. Ten stwierdził, że powodem jest anemia.

Niestety z miesiąca na miesiąc  stan mojej siostry się pogarszał. Nie miała na nic chęci, była osłabiona, ospała, ciało odmawiało posłuszeństwa. Tym razem podejrzenia padły na nerwicę, depresję. Możliwe, że takie stanowisko specjalistów utrzymywałoby się nadal, gdyby nie to najbardziej mrożące krew w żyłach wydarzenie. 

Marianna Radziemska

Tydzień przed Świętami Wielkiej Nocy nagle powykręcało obie ręce Marianki! Nie wiedzieliśmy, co robić, ona płakała, a ja zszokowany szukałam niemalże po omacku telefonu, by zadzwonić po pogotowie… Serce biło jak szalone. Miałem wrażenie, że to mnie dotyka, że to moje ręce są wykręcane. 

Czekamy jeszcze na wyniki niektórych badań, ale na wypisie ze szpitala jasno jest napisane „stwardnienie rozsiane”. Nie wiem, co dalej. Jeździmy po różnych miastach Polski, byleby znaleźć miejsce, które zajmie się leczeniem mojej siostry.

Bardzo proszę o pomoc. Przed Marianną jeszcze całe życie. Musimy znaleźć jakieś rozwiązanie!

Rafał, brat Marianny

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0271775
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki