Natasza ma 4-latka. Jej krótkie życie jest już pełne cierpienia i strachu. Zaraz po urodzeniu okazało się, że ma głośne szmery nad sercem. Na własną rękę pojechaliśmy do kardiologa, aby wykonać potrzebne badanie… Z badań trafiła od razu na intensywną terapię… Wada u naszej wtedy 2-tygodniowej córeczki, okazała się śmiertelnie poważna! 

Serce to narząd bez, którego nie można żyć. Musi pracować sprawnie, być silne i zdrowe. Niestety Natasza ma wady, które muszą być wyleczone. W przeciwnym razie nasze życie nadal będzie pełne strachu o każdy oddech!

Gdy nasza córeczka była jeszcze noworodkiem, pojechaliśmy wykonać badania, które miały nas uspokoić. Niestety to, co działo się później, już nigdy nie pozwoliło nam cieszyć się pełną życia. 

Nie wróciliśmy do domu, córka przez 7 dni na intensywnej terapii czekała na miejsce w celu dalszego leczenia. Tam też przeprowadzono cewnikowanie serca z plastyką balonową zastawki aortalnej. 

Nade wszystko, w szpitalu Natasza zaraziła się bakterią gronkowca złocistego. W wyniku tego jej organizm jest nadal osłabiony i podatny na wszelkie infekcje. Co nie sprzyja w przypadku wad serca… 

Po kolejnych badaniach okazało się również, że ma obustronne wodonercze… Córka miała wtedy dopiero kilka tygodni.  

Teraz gdy Natasza ma 4 lata nadal jej codzienność to strach. Przeszła już wiele badań, odwiedziła wiele szpitali i nieraz cierpiała. Niestety musi być pod stałą opieką kardiologiczną, urologiczną oraz lekarzy POZ. 

Nataszka jest bardzo żywiołowym dzieckiem, niestety choroba zabrała jej zbyt wiele. Dała ograniczenia i strach. Przez swoją chorobę, nie może w pełni korzystać z beztroskiego dzieciństwa. Z każdym dniem wyniki badań córki są coraz gorsze, a jej serce mniej wydolne. Nie może bawić się jak inne dzieci, bardzo szybko się męczy. 

W każdym momencie jej serduszko może przestać odpowiednio pracować, może przestać bić. 

Dlatego bardzo prosimy o Waszą pomoc. Jedynym ratunkiem dla Nataszki jest operacja za granicą oraz intensywna rehabilitacja, niestety nie stać nas, aby pokryć tak ogromne koszty leczenia. 

Z góry dziękujemy za każdą wpłatę. Prosimy, pomóżcie nam walczyć o zdrowie Nataszy. To nasze najważniejsze serduszko na świecie…

Rodzina

Aby serce mogło bić w dobrym rytmie- licytacje dla Nataszy | Facebook