Wzrok do odzyskania - przyszłość do uratowania

Leczenie wzroku, rehabilitacja
Opis zbiórki
Start naszego synka na pewno nie wyglądał tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Niestety następne lata wcale nie były łatwiejsze... Gdy był jeszcze malutki, lekarze zdiagnozowali całościowe zaburzenia rozwojowe i niedorozwój nerwów wzrokowych. Często Oluś dziwnie się zachowuje, a nam, mimo że jest naszym synem i tak dobrze go znamy, trudno jest go zrozumieć. Synek nie mówi, jest prawie w całości uzależniony od nas. Cały czas potrzebuje wielospecjalicznej opieki lekarskiej, terapii SI, logopedycznej, a także fizjoterapeutycznej. Wciąż badamy naszego synka, by poznać przeciwnika, z którym przyszło nam walczyć o jego dobrą przyszłość.
Tak trudno wyobrazić nam sobie, co musi czuć Oluś, skoro widzi jedynie częściowo na jedno oczko. Jak bardzo musi mu być ciężko, skoro tak ważny zmysł zawodzi... Głęboko wierzymy jednak w to, że zobaczy, jak piękny świat go otacza. Terapia komórkami macierzystymi, przy pomocy których mogłaby zostać przeprowadzona operacja, daje szansę na odbudowanie nerwu wzrokowego. Wierzymy również w to, że brak mowy nie musi być przeszkodą, by skutecznie komunikować się z synkiem. Koszty związane ze leczeniem są dla nas zbyt duże. Przez wiele lat staraliśmy się radzić sobie finansowo, by zaspokoić, jak najwięcej potrzeb synka, ale dziś brakuje nam już siły i możliwości, by zmienić to, co trudne. Prosimy o pomoc, nie dla siebie, ale dla naszego ukochanego dziecka!
Rodzice Olusia