Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Wykrzywione rączki nie pozwalały jej raczkować! Zbieramy na operację dla Olgi!

Olga Blania

Wykrzywione rączki nie pozwalały jej raczkować! Zbieramy na operację dla Olgi!

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0255042
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

Operacja ortopedyczna kości przedramienia prawego i lewego

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja Mam Serce
Olga Blania, 3 latka
Wieliszew, mazowieckie
Wada wrodzona obu kończyn górnych
Rozpoczęcie: 8 Lutego 2023
Zakończenie: 8 Maja 2023

Opis zbiórki

Olga jest rezolutną i pełną życia dziewczynką. Jej chęci poznawania świata są nieograniczone! Jednak możliwości eksplorowania go już niestety tak… 

Córeczka urodziła się z wrodzoną wadą obu kończyn górnych, a dokładnie z podłużnym zniekształceniem zmniejszającym kości promieniowe. Skutkuje to brakiem możliwości rotacji dłoni, kości rosną nieprawidłowo, z czasem mogą ograniczać pracę całej ręki i zaburzyć funkcjonowanie łokci. 

Kiedy ujrzeliśmy córeczkę zaraz po urodzeniu, oprócz ogromnej miłości pojawił się też niepokój. Lewa rączka Olgi wyglądała bardzo nienaturalnie, jakby była skręcona. Czuliśmy, że coś jest nie tak. Natychmiast zgłosiliśmy lekarzom swoje obawy. Jednak nikt nie brał ich na poważnie. Nieustannie uspokajano nas: „córka ma jeszcze czas”, „rozrusza się”, „przesadzacie”, „poćwiczcie trochę rękę i będzie dobrze”. 

Olga Blania

Mimo że nie posiadamy wiedzy medycznej, te słowa wcale nas nie uspokajały, gdyż wiedzieliśmy, że naszej córeczce coś dolega. Problem zaczął się pogłębiać, gdy Olgunia chciała raczkować. Robiła to z nienaturalnie ułożonymi rączkami lub tylko na łokciach! Byliśmy już pewni, że nie przesadzamy, a Olga potrzebuje pomocy. 

Diagnozę udało się uzyskać, kiedy córka miała 2 latka. Do tego czasu wciąż pukaliśmy od jednych drzwi do drugich, a każdy lekarz miał zupełnie inną opinię… Potem kiedy chcieliśmy znaleźć rozwiązanie, które pomoże naszej dziewczynce, było jeszcze gorzej…  Lekarze proponowali różne, często sprzeczne opcje: „Potrzebna inwazyjna operacja, łamiemy kości, ustawimy na nowo”; „Nie operujcie niczego, nie dajcie eksperymentować na swoim dziecku”. W końcu w Paley European Institute w Warszawie lekarze zaproponowali nam rozwiązanie, które nie zwiększy wprawdzie zakresu rotacyjnego ruchu, ale umożliwi aktywność dłoni zbliżoną do tej, którą mają zdrowe dzieci. Koszt takiej operacji dla obu dłoni to około 140 tys. złotych.

Olga Blania

Kiedy patrzymy na Olgę, wygląda na zdrową i sprawną dziewczynkę, nie widać po niej choroby i cierpienia. To błogosławieństwo, ale też udręka, bo kto zechce pomóc „zdrowemu” dziecku? Kiedy jednak spędzimy razem dłuższą chwilę, zobaczymy, jak wiele barier stawiają przed nią chore rączki – już teraz nie może bawić się jak jej rówieśnicy: lepić z plasteliny, malować, klaskać w dłonie, pisać na klawiaturze. Z czasem nie będzie mogła wykonywać wielu innych czynności. A przecież jest rozwiązanie tego problemu i Olga może być w pełni sprawna! Który rodzic nie zrobiłby wszystkiego dla swojego dziecka? Nas od tego wszystkiego dzieli tylko ogromna kwota.

Dla naszej rodziny jest to bariera, której sami nie damy rady pokonać. Proszę, podajcie nam swoją pomocną dłoń i uratujcie rączki naszej Olgi! 

Mira i Łukasz, rodzice

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0255042
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki