Stwardnienie rozsiane zwaliło mnie z nóg. Proszę, pomóż mi!

Zakup napędu elektrycznego do wózka inwalidzkiego
Zakończenie: 8 Stycznia 2021
Opis zbiórki
Nigdy nie zapomnę dnia, kiedy okazało się, że jestem nieuleczalnie chory. Wiadomość o stwardnieniu rozsianym zarówno dosłownie, jak i w przenośni zwaliła mnie z nóg. Bałem się tego, jak szybko choroba będzie postępować, kiedy całkowicie odbierze mi niezależność. Jak najdłużej chciałbym być samodzielny, wierzyć, że mimo bardzo złych prognoz, mnie choroba potraktuje łaskawie. Niestety, dziś poruszam się już na wózku, zastąpił mi on nogi, które odmówiły posłuszeństwa...
Coraz częściej dochodzi do mnie to, że stwardnienie rozsiane będzie postępować, nie dam rady go zatrzymać, chociaż bardzo bym chciał. Wiem, że z czasem nie tylko nogi nie będę mnie słuchać, boję się, że wkrótce nie będę w stanie ruszyć nawet ręką... By móc jeszcze przez długi czas czuć się niezależny, marzę o zakupie napędu elektrycznego do wózka. To tak bardzo ułatwiłoby mi codzienność! Proszę, pomóż mi!
Piotr