Aby bawić się, choć przez chwilę

Zakończenie: 15 Lutego 2012
Rezultat zbiórki
5-letni Piotruś ze Skawiny zmaga się z ostrą białaczką limfoblastyczną. W szpitalu spędził ponad rok w tym większość czasu w izolatce. Przeszedł też przeszczep szpiku kostnego. Bardzo cierpiał tęskniąc za normalnym dzieciństwem. W tych szpitalnych okolicznościach narodziło się jego marzenie o posiadaniu przydomowego placu zabaw aby mógł bawić się na powietrzu nie narażając się przy tym na infekcje organizmu ze strony innych dzieci. Chłopiec miał w tym czasie prawie zerową odporność. Teraz, kilka miesięcy po przeszczepie czuje się dużo lepiej i jest bardzo aktywnym chłopcem, który również uwielbia samochody i tory wyścigowe.
Piotrusia odwiedziliśmy w pewien wiosenny, ciepły dzień. W podróży towarzyszyły nam wolontariuszki z Kanady. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, plac zabaw był właśnie składany, a w jego skład weszła wieża z drabinkami, lina do wspinania, duża zjeżdżalnia i huśtawka. Piotruś skakał z radości i nie mógł się doczekać złożenia kolejnych elementów tej niecodziennej konstrukcji. Aby czymś zająć chłopca przekazaliśmy mu zabawki – w tym samochody i tor. Piotruś chętnie się z nami bawił rozpracowując tor i rozgrywając wyścigi, a potem zaprosił nas do gry w piłkę.
Marzenie Piotrusia spełniło się dzięki osobom, które wsparły marzenie chłopca na portalu Siepomaga.pl – serdecznie dziękujemy za pomoc i wsparcie. Bez Was spełnienie marzenia Piotrusia i wniesienie w jego życie radości nie byłoby możliwe. Dziękujemy z całego serca!
Opis zbiórki
Piotruś ma 5 lat. Mieszka w Skawinie w woj. małopolskim i choruje na ostrą białaczkę limfoblastyczną.
Jak każde dziecko, uwielbia wspinać się po drabinkach i kopać dołki w piasku. Niestety, nie może tego robić razem z innymi dziećmi, ponieważ nie pozwala mu na to stan zdrowia, zwłaszcza wysoka podatność na wirusy. Marzy o własnym placu zabaw, gdzie mógłby spędzać czas, w przerwach między kolejnymi dawkami chemioterapii.
Chcielibyśmy podarować Piotrusiowi taki mini plac zabaw ze zjeżdżalnią, huśtawką i trampoliną. Dzięki niemu będzie mógł choć na kilka chwil zapomnieć o swojej chorobie i bawić się beztrosko pod okiem rodziców, jak każde dziecko w jego wieku.
Aby fantazja Piotrusia mogła stać się rzeczywistością, potrzeba 3000 złotych. Wierzymy, że chłopiec nie jest sam w chorobie, że są ludzie, którzy o nim myślą i pomogą mu cieszyć się tymi krótkimi chwilami beztroskiej swobody.
Wierzymy, że wspólnie można zdziałać więcej. Nieraz udowodniliście jak wielka jest siła fantazji! Liczymy na wasze wielkie serca i prosimy o pomoc w realizacji marzenia Piotrusia. Nie pozwólmy, aby uśmiech zniknął z twarzy tego wesołego chłopca!
Plac zabaw chcemy podarować Piotrusiowi 27 lipca podczas charytatywnego koncertu ENEJ, który organizujemy przed CH M1 w Krakowie. Będzie to ósmy z 11 koncertów na naszej trasie Gramy z Fantazją 2011.