Prawdziwy pedagog bardzo często występuje w roli drugiego rodzica. Tak właśnie zdarzyło się w przypadku sprawy Wiktora. Z prośbą o wsparcie zgłosiła się do nas nauczycielka, której los i rozwój Wiktora nie są obojętne.
Według opowieści mieszkańców Suchedniowa pradziadek Wiktora został adoptowany przez Józefa Piłsudskiego. Co ciekawe, sam chłopiec urodził się 11 listopada, niestety jako skrajny wcześniak w 27 tygodniu ciąży i ważył 800 gramów. Był bardzo malutki, a jego stan był krytycznie ciężki. Wiele miesięcy spędził w szpitalu z powodu niewydolności oddechowej, sepsy, zapalenia kości, operacji. Wiktorek od pierwszego oddechu walczył o życie.
Mama chłopca, niezwykle troskliwa i kochająca kobieta, powierzyła sprawę dyrektorce szkoły w Skarżysko-Kamiennej, widząc jej wsparcie i zaangażowanie. Teraz wspólnie walczą o komfort życia jedenastolatka.
Lekarze zdiagnozowali u niego mózgowe porażenie dziecięce, obustronny niedosłuch i zaburzenia w rozwoju psychoruchowym.
Obecnie Wiktor to pogodny, energiczny i wytrwały chłopiec. Jest uczniem drugiej klasy szkoły podstawowej w Zespole Placówek Edukacyjno-Wychowawczy w Skarżysko-Kamiennej. Chętnie się uczy i zdobywa kolejne umiejętności. Ma jednak trudności w poruszaniu się wynikające z przykurczu ścięgien Achillesa i dużej spastyczności mięśni oraz niedosłuch, który pogłębiają stare aparaty. Najpilniejszą potrzebą jest wymiana szkodliwych aparatów słuchowych, w drugiej kolejności próba zoperowania przykurczy.

Mama chłopczyka nie pracuje, samotnie wychowuje dwójkę dzieci. Mieszkają w bardzo skromnym mieszkaniu komunalnym, z dostępem jedynie do zimnej wody, bez łazienki i kanalizacji.
Wiktor systematyczne dogania w rozwoju swoich rówieśników, jednak przed nim jeszcze długa droga do osiągnięcia samodzielności. Marzeniem mamy jest spokojna, długa rozmowa z synem.
Szansą na poprawę jego funkcjonowania jest wyposażenie go w nowsze, dostosowane do jego potrzeb aparaty słuchowe. Z obecnych korzysta, odkąd skończył 5 lat. Ich koszt to około 3 000 zł, w zależności od uzyskanej refundacji. O taką właśnie kwotę wsparcia prosimy was, drodzy Pomagacze. Podkręćmy głośność dla Wiktora.