Pomocy❗️Stracimy nasze cztery kąty!
Zbiórka funduszy na wykończenie mieszkania komunalnego
Zakończenie: 31 Lipca 2023
Opis zbiórki
Nigdy nie narzekałam na swoje życie... Jestem mamą dwójki cudownych dzieci: Mateusza i Ewy, których kocham ponad wszystko. To ogromne szczęście. Niestety sytuacja życiowa obróciła się tak, że rozstaliśmy się z ojcem dzieci, a po rozwodzie zostałam z synem i córką zupełnie sama i bez własnego mieszkania... Byliśmy skazani na wynajem i przeprowadzki.
W 2021 r. przeprowadziliśmy się z Białegostoku do Wrocławia - do mojej mamy, która jest już bardzo schorowana, coraz częściej zalicza upadki i właściwie nie powinna już mieszkać sama. Pomyślałam, że to będzie dobry pomysł dla nas wszystkich.
Niestety moja ukochana Mama w 2019 r miała udar, od wtedy była już osobą leżącą, pod opieka ZOLu - później nawet hospicjum... Dziś chodzi za pomocą chodzika, bardzo bardzo powoli. Dostaliśmy od miasta Wrocław mieszkanie komunalne, które może być naszym miejscem na ziemi jeśli tylko je wyremontujemy. Marzę o tym, by moja rodzina miała godne miejsce do życia.
30 czerwca 2023 mija ostateczny termin na jego odbiór i wprowadzenie się. Jeżeli tego nie zrobimy, stracimy szansę na większe lokum❗️
Zainwestowane środki na dokonany już w połowie remont przepadną a my zostaniemy w obecnym 29m mieszkaniu mojej mamy z grzybem w kuchni i w łazience... nie mogę do tego dopuścić! Taka moja rola - jestem Mamą, muszę zapewnić bezpieczeństwo swoim dzieciom, zadbać o własną Matkę.
Remont to nasza szansa na stabilizację i godne życie. Tego właśnie najbardziej pragnę dla swoich dzieci i mamy. Mieszkanie od początku było bardzo zniszczone i wymagało ogromnych nakładów finansowych. Nie chodzi tu o jakieś ogromne remonty, zależy mi choćby na zrobieniu absolutnego minimum, tak aby inspektor z gminy zaakceptował odbiór mieszkania.
Najbardziej marzę tylko móc wprowadzić się i już tam zamieszkać. Elektryka już jest rozprowadzona w całości, ale na tę chwilę musimy jeszcze dokończyć podłogi, ściany i sufity, zrobić łazienkę i całą hydraulikę, zamontować nawiewniki na okna, uszczelnić jeden komin. Przed nami jeszcze tyle do zrobienia...
Bez Was nie damy rady, bardzo proszę o wsparcie i w imieniu całej naszej czwórki z całego serca dziękuję za każde wsparcie, zwykłe darowizny albo pomoc w remoncie.
Nadia,
mama Ewy i Mateusza