Guz mózgu wrócił❗️Dariuszowi potrzebna pilna operacja!
Kontrolny rezonans wykazał wznowę guza mózgu! Ostatnią nadzieją naszego kochanego taty i dziadka jest pilna operacja – niestety, nierefundowana… Mamy czas tylko do 12 czerwca! Z całego serca prosimy o pomoc, każde możliwe wsparcie… Musimy wygrać życie! Od 5 lat, od chwili, gdy usłyszeliśmy o guzie mózgu, nasze życie wyglądało już inaczej. Gdzieś podszyte strachem, ale również bardzo szczęśliwe – docenialiśmy każdą chwilę, na którą kiedyś, przed starciem ze śmiertelną chorobą, nie zwracaliśmy uwagi. 5 lat temu tata wygrał. Ale teraz nowotwór wrócił… Pierwszy raz zaczęło się od niespodziewanego ataku padaczki. Tata normalnie, jak każdego wieczora położył się spać. Nic go nie bolało, nie czuł się źle. Zbudził nas huk. Okazało się, że tata spadł z łóżka przez silny atak padaczkowy! Wezwaliśmy karetkę. W szpitalu zrobili badanie tomografem i wypuścili tatę jako zdrową osobę. Dopiero potem tata poszedł z wynikami do neurologa, a on skierował na rezonans. Wtedy zawalił się świat… W głowie taty, w płacie ciemieniowym prawej półkuli, był guz! Już chwilę potem sala operacyjna, a w nas nieopisany strach… Na szczęście się udało. Lekarz wyciął guza, którym okazał się być skąpodrzewiak ubogi. Potem była chemio- i radioterapia, a przede wszystkim rehabilitacja, ponieważ tacie pozostał niedowład lewej ręki i nogi. Ale dzielnie ćwiczył i doszedł do formy! Co 3 miesiące musiał jeździć tylko na kontrolne rezonanse. Mijały kolejne lata i wydawało się, że wszystko zmierza ku dobremu! Aż do ostatniej kontroli… Dziś wiemy, że guz odrósł w tym samym miejscu! Niestety, lekarz, który wtedy operował tatę, tym razem nie podejmie się operacji – za duże ryzyko. Kolejny neurolog polecił nam doktora Libionkę. On dał nam nadzieję, podejmie się operacji wycięcia guza! Nie mamy jednak wiele czasu. Nowotwór rośnie… Tydzień temu tata znów miał atak padaczki… Operację zaplanowano już na 12 czerwca! Niestety, odbędzie się w prywatnej klinice, przez co NFZ jej nie zrefunduje! Musimy poprosić o pomoc, bo bez Was nie zbierzemy tej wielkiej kwoty… Po operacji tatę czeka dalsze leczenie i rehabilitacja. Tym razem sami nie damy rady… Mój tata Darek jest ukochanym dziadkiem Kuby i Szymona. Wiedzą, że dziadzia jest chory. Nie wiedzą, jak bardzo… Prosimy o pomoc. Walczymy o życie… Bernadetta, córka Dariusza