By życie okazało się silniejsze niż rak...

6 cykli leczenia ostrej białaczki za pomocą leku inotuzumab
Zakończenie: 20 Stycznia 2019
Rezultat zbiórki
Takie informacje przekazuje się najtrudniej...
Dziś otrzymaliśmy wiadomość, że walka Mateuszka dobiegła końca... Nie ma słów, które są w stanie wyrazić ból spowodowany stratą dziecka. Śpij spokojnie...
Rodzicom oraz rodzinie chłopca składamy najszczersze kondolencje.
Opis zbiórki
Tak trudno pisać mi o cierpieniu własnego dziecka, które jeszcze niedawno był radosnym 6-latkiem... Zaczęło się całkiem niewinnie, zmęczenie, gorączka, wymioty, objawy z początku przypominające zwykłą jelitówkę. To trwało jednak zbyt długo. Z czasem zauważyłam powiększony węzeł chłonny, który przez lekarzy został uznany za zwykłą infekcję. Może gdyby już wtedy ktoś właściwie zareagował, teraz nie byłoby aż tak źle... Ostatecznie trafiliśmy do szpitala. To wtedy nastały najgorsze momenty mojego życia, usłyszałam diagnozę, za którą nie tylko kryły się łzy, ale koszmarna bezsilność i strach, co mogę zrobić, by ratować mojego synka? Chłoniak Burkitta z transformacją w ostrą białaczkę IV stopnia... Czy trzeba pisać coś więcej? Śmiertelna choroba, z którą mogą wygrać tylko najsilniejsi, jak ma to zrobić tak małe dziecko? W mojej głowie jest mnóstwo pytań, ale przede wszystkim, to kiedy ten koszmar się skończy, kiedy Mateuszek znów będzie zdrowym chłopcem? Choroba na każdym kroku chce go przechytrzyć, wygrać, a ja nie mogę się z tym pogodzić. Szansą dla synka jest nierefundowany lek inotuzumab. Proszę, pomóż mi uratować jego życie...