Przeszczep płuc uratował mi życie, ale cały czas potrzebuje leków

Półroczny zapas leków
Zakończenie: 1 Września 2020
Opis zbiórki
Od wielu lat walczę o swoje zdrowie, o to, by móc, choć w pewnym stopniu żyć, jak każdy inny człowiek... Nim poprawnie zdiagnozowano moją chorobę, minęły dwa lata. To od 2014 roku wiem, że rozedma płucna niszczyła mi płuca, niszczyła życie. 7 listopada 2019 roku urodziłem się na nowo. To tego dnia przeszedłem przeszczep obu płuc. Radość z tego faktu, przyćmiła jednak informacja, ile kosztują leki, które muszę obecnie przyjmować. To niemożliwe, bym z zasiłku, z którego się utrzymuję, udało mi się zakupić leki, które są konieczne, by przeszczep nie poszedł na marne. Tak trudno jest prosić o pomoc, ale nie mam wyjścia, sam nie dam rady. Bardzo liczę na Twoją pomoc!