Nie wiemy, co jest Stasiowi, ale wiemy jedno - musimy mu pomóc!

Terapia hiperbaryczna - 40 wejść do komory
Zakończenie: 31 Sierpnia 2019
Rezultat zbiórki
Bardzo dziękujemy za okazaną pomoc! Zbiórka zaowocowała przeprowadzeniem serii zabiegów w komorze hiperbarycznej. Poprawiła się pamięć i koncentracja oraz ogólna motoryka ciała.
Skok w rozwoju zauważyli terapeuci oraz nauczyciele w przedszkolu. Dzięki wielu wyrzeczeniom udało się również przeprowadzić 10 zabiegów mikropolaryzacji mózgu.
W tej chwili wiemy, że Staś bardzo dużo rozumie. Są to polecenia wypowiadane w formie zdań wielokrotnie złożonych, rozróżnia przedmioty z tej samej kategorii np. poszczególne owoce, czy nawet rodzaje pojazdów.
Nadal jednak nie włada narządami z motoryki małej. Jego buzia i dłonie są bezwładne. Nie potrafi sam odkleić obrazka z tablicy ani nadusić przycisku, żeby pobawić się grającą zabawką czy wskazać obrazek. Panowanie nad ustami nadal jest poza jego zasięgiem.
Czasami patrząc na niego, mam wrażenie, że jego niemoc odbiera mu motywację do działania. Stasiu jest świadomy swoich ograniczeń. Każdego dnia coraz bardziej. Przez moment wydawało się, że zaczyna wchodzić w interakcje z rówieśnikami. Chciał bawić się autkami, próbował rysować. Niestety się wycofał.
Jeśli Staś nie zacznie mówić, nie zacznie ruszać rękami, możliwość porozumiewania się będą bardzo mocno ograniczone. Bez mowy sprawa wydaje się być oczywista...
Niedawno miałam urodziny, moim marzeniem jest to, żeby Staś mógł panować nad swoim ciałem w pełni, żeby je poczuł. Jeśli udało się tak dużo zdziałać, to nie można tego stracić!
Opis zbiórki
Za dwa miesiące Stasiu skończy 4 latka. Nie pobiegnie na plac zabaw z inymi dziećmi, nie zapyta się, dlaczego motylki latają nad jego głową. W wieku 8 miesięcy lekarze stwierdzili u Stasia obniżone napięcie mięśniowe. On wtedy jeszcze nie podnosił główki, nie mówiąc już o próbach siedzenia. Rozpoczęliśmy szereg badań - genetycznych, metabolicznych, obrazowych. Nic nie przyniosło nam jednoznacznej odpowiedzi, co jest Stasiowi. Od razu rozpoczęliśmy terapię synka na wileu frontach. Do tej pory Staś jest pod opieką neurologa, neurochirurga, poradni chirurgii rozszczepowej, laryngologa, okulisty, fizjoterapeuty oraz licznych terapeutów takich jak logopeda, psycholog, terapeuta SI, pedagog specjalny, dogoterapeuta i hipoteterapeuta.
Nasze zmagania i wyrzeczenia przyniosły skutek i Staś mając niecałe 2 latka zaczął chodzić! To dało nam ogromną nadzieję, że może wkrótce zacznie także mówić. Do tej pory Stasiu nie powiedział ani jednego słowa, żadnej sylaby... W ubiegłym roku odbyliśmy serię wejść do komory hiperbarycznej. Po takim turnusie zobaczyłam skok rozwojowy mojego dziecka. Widziałam, że taka forma terapii przynosi najlepsze rezultaty. Niestey komora hiperbaryczna nie jest refundowana przez NFZ. Może dla kogoś cena za terapię w komorze hiperbarycznej wyda się niewielka, ale dla mnie to znaczący wydatek. Nie chcę odmówić Stasiowi leczenia, które daje wymierne efekty. Ale sama nie dam rady mu tego zapewnić. Dlatego wyciągam rękę o pomoc - proszę, daj mu szansę!