Krzyk mojego synka słychać na całym oddziale. Jest przepełniony cierpieniem, straszny, nieludzki. Maciek już nie płacze z bólu, on z bólu umiera. Wielu nie może tego znieść… Ucieka. Ja nie ucieknę nigdy! Siedzę przy szpitalnym łóżeczku, ściskam mocno rączkę synka. I błagam o Twoją pomoc. Jestem m...