Pomóż mi zapewnić Mai godne życie!
Zawsze marzyłam o dużej szczęśliwej rodzinie. Miałam już synka, a kolejna ciąża, to była dopiero niespodzianka! Córki bliźniaczki! Jednak moja radość szybko przerodziła się w strach. Na sali porodowej doszło do niedotlenienia mózgu u jednej z dziewczynek. Nigdy w życiu tak się nie bałam! Siostra Mai urodziła się zdrowa. Maja cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Dziewczynki miały razem iść przez życie, jednak ich codzienność diametralnie się różni. Maja nie komunikuje się z otoczeniem. Jest osobą zupełnie niesamodzielną. Każdego dnia ją karmię, przenoszę z wózka do łóżka, przebieram. Fizycznie jest to dla mnie ciężkie, ale nie narzekam. Muszę się nią opiekować. Przez lata lista moich zmartwień wciąż się powiększa. Córka nie skończyła nawet 8 lat, gdy w jej życiu pojawiła się kolejna diagnoza. Maja bezwiednie patrzyła w jeden punkt – okazało się, że to objaw padaczki. Badanie EEG szybko to potwierdziło. Do dziś jest na lekach, bez nich dochodzi do silnych drgawek. Moja córka nigdy nie będzie zdrowa, zrobię jednak wszystko, żeby jej życie było możliwie jak najlepsze. Każdego tygodnia Maja ma zajęcia z integracji sensorycznej i ćwiczenia bierne. Jednak to za mało… Córka wymaga codziennej rehabilitacji. Niestety, nie mogę sobie na to pozwolić. Potrzeby z roku na rok są coraz większe. Maja potrzebuje nowego wózka inwalidzkiego. Ceny środków higienicznych i pampersów wciąż wzrastają… Bardzo pomocny w naszym życiu byłby samochód z platformą, żeby móc przewozić córkę. W tej chwili mogę tylko o tym pomarzyć. Z całego serca zwracam się do Was o wsparcie. Kocham moje dzieci ponad wszystko, chcę żeby każde z nich miało dobre życie! Monika, mama