Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Marzymy, by Adaś był w przyszłości samodzielny... Pomożesz nam?

Adam Banaszek

Marzymy, by Adaś był w przyszłości samodzielny... Pomożesz nam?

Donate via text

to 75365
Text 0108589
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now
Fundraiser goal:

Roczna rehabilitacja, badania genetyczne WES

Fundraiser organizer: Fundacja Siepomaga
Adam Banaszek, 3 years old
Łódź, łódzkie
Wrodzona wada serca pod postacią mnogich ubytków przegrody komór, encefalopatia
Starts on: 29 January 2021
Ends on: 06 May 2023

Fundraiser description

Dzień dobry, nasz synek Adam jest wcześniakiem urodził się w 33 tygodniu ciąży. Swój pierwszy miesiąc życia spędził na Oddziale Intensywnej Terapii i Neonatologii. Od pierwszych chwil życia boryka się z problemami zdrowotnymi. Zaledwie kilka dni po urodzeniu walczył z ciężkim zapaleniem płuc. Opuszczając szpital wiedzieliśmy, że u synka zdiagnozowano wrodzoną wadę serca pod postacią mnogich ubytków przegrody komór( IVS na granicy błoniasto-mięśniowej ubytek, przeciek częściowo ograniczony tętniakiem utworzonym przez aparat podzastawkowy) i czeka go w przyszłości operacja na otwartym sercu. Jednak sądziliśmy, że wszystko idzie w dobrym kierunku, że doczekamy operacji, a później będziemy już tylko cieszyć się radosnym rodzicielstwem, a Adaś słodkim dzieciństwem. Jakże się myliliśmy!

Adam Banaszek

Życie szybko zweryfikowało nasze plany i marzenia. W wieku sześciu miesięcy zauważyliśmy u Adasia oczopląs – mimowolne wahadłowe drgania gałek ocznych. Synek został zbadany przez okulistę, który stwierdził, że problem może być znacznie poważniejszy niż sądzimy. Na oddziale Neurologii gdzie został skierowany wykonano USG przezciemiączkowe i natychmiastowo Rezonans Magnetyczny mózgu w znieczuleniu ogólnym. Wynik nie był optymistyczny.

W prawej półkuli móżdżku lekarze odkryli dwa ogniska bezsygnałowe, kolejny w rogu potylicznym prawej komory bocznej. Diagnoza to: encefalopatia - uszkodzenie mózgu. Złogi żelaza po przebytym krwawieniu pozostawiły trwały ślad na zdrowiu naszego dziecka. Lekarze poinformowali nas, że mimo iż łączone są z wcześniactwem, mogą również być objawem, a raczej skutkiem zespołu genetycznego. Jakiego? Nie wiemy. Synek jest w trakcie diagnostyki genetycznej, która trwa już prawie rok. Podejrzewano Zespół Mowata-Wilsona, jednak przypuszczenia te na szczęście nie potwierdziły się. Ale nie zmienia to faktu, że dalej nie wiemy, z jakim schorzeniem przyszło nam walczyć.

Dobra diagnoza jest dla nas bardzo istotna, ponieważ aby lekarze mogli wdrożyć odpowiednie leczenie musimy wiedzieć dokładnie, z jakim problemem zmaga się nasze dziecko. Mając tę wiedzę, moglibyśmy skuteczniej dostosować metody leczenia i mam nadzieję, że polepszyć jego efekty. Gdybyśmy uzbierali potrzebne środki na badanie sekwencjonowania genomu (niestety nierefundowane przez NFZ, koszt to 6997 zł), nasz syn mógłby mieć szansę na szybszą diagnozę, a my wiedzielibyśmy, na czym dokładnie powinniśmy się skupić.

Adam Banaszek

Zyskalibyśmy czas, który jest niezwykle istotny, a Adaś mógłby poczynić znaczne postępy. Jako rodzice w końcu  dowiedzielibyśmy się czego możemy się spodziewać w przyszłości. Na ten moment nasz skarb jest regularnie i intensywnie rehabilitowany. Mimo obniżonego napięcia mięśniowego, co również jest skutkiem przebytego w okresie niemowlęcym krwawienia osiąga On kolejne małe- wielkie sukcesy.

Dzięki ćwiczeniom z dziecka leżącego, bez kontroli głowy staje się małym odkrywcą. Powoli, małymi krokami uczy się poznawać świat. Każda nowo zdobyta umiejętność przynosi mu wiele radości, a nas niezmiernie cieszy. Mimo, że ma już 19 miesięcy jeszcze samodzielnie nie siedzi, ale za to próbuje swoich sił w pełzaniu, raczkowaniu i podnoszeniu się- co mu naprawdę pięknie wychodzi. Dlatego w tym momencie, nie mając diagnozy to właśnie rehabilitacja jest dla nas jednym z najistotniejszych punktów każdego dnia. Jednakże jest też bardzo kosztowna.

Adam Banaszek

Do tej pory "jakoś" sobie radziliśmy, uważaliśmy, że jest to nasz obowiązek jako rodziców. Niestety życie szybko to zweryfikowało i dziś wiemy, że mimo starań sami sobie nie poradzimy. Oszczędności szybko się skończyły, a Adaś potrzebuje kontynuować kosztowną rehabilitację przez kolejne miesiące, może lata... Bardzo nie chcielibyśmy zaprzestać ćwiczeń, które w ostatnich miesiącach przyniosły tyle dobrego naszemu dziecku. Marzymy, aby Adaś samodzielnie usiadł i postawił swoje pierwsze kroki. Chcielibyśmy, mimo trudnego startu, aby był samodzielny, dlatego właśnie prosimy Państwa o pomoc...

Rodzice Marta i Marek

Donate via text

to 75365
Text 0108589
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now

Help me promote this fundraiser

Baner na stronę

Follow important fundraisers