

Adam Michalczyk, 28 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Nieszczęśliwy wypadek odebrał sprawność...
25 października 2018 roku – ta data już na zawsze zmienił życie Adama i całej naszej rodziny. Ułamki sekund sprawiły, że jego sprawność być może już nigdy nie wróci... To wtedy mój kochany braciszek przeżył wypadek samochodowy, w wyniku którego z ciężkim urazem głowy został przetransportowany do szpitala.
Spędził tam prawie cały rok, każdego dnia tocząc bardzo trudną walkę – o życie. Wiele miesięcy spędzonych w śpiączce, łzy wylewane litrami i błaganie o jego powrót.
Wierzymy w to, że jego stan ulegnie poprawie, że to, co najgorsze po prostu minie niczym zły sen. Adam to młody i silny chłopak. Jak każdy w jego wieku miał wiele planów i marzeń. Nieszczęśliwy wypadek zabrał wiele, jednak nie przekreślił wszystkiego… To, co jesteśmy w stanie przeznaczyć na jego leczenie to tak naprawdę kropla w morzu potrzeb, jakie pojawiają się każdego dnia.
Prosimy o pomoc, ponieważ każda złotówka może być tą, która uratuje przyszłość Adama!
Ewa, siostra