Pokonać guza mózgu, uratować Adasia❗️Pomóż!

Pokonać guza mózgu, uratować Adasia❗️Pomóż!
Protonoterapia w Pradze, leczenie, dojazdy, pobyt
Ends at: 17 February 2022
Campaign description
Zaczęło się od bólu i głowy i wymiotów, a już dwa tygodnie później usłyszeliśmy, że nasz synek może nie przeżyć operacji… Guz mózgu, ogromny, wielkości dużego jajka, przyklejony do rdzenia kręgowego. Śmiertelne niebezpieczeństwo, które zaatakowało naszego najmłodszego synka! Trwa walka o jego życie. Lekarze zalecają protonoterapię, która musi odbyć się za granicą. Będziemy potrzebować ok. 400 tysięcy złotych… Bardzo prosimy o pomoc. Wierzymy, że pokonamy guza! Z Waszą pomocą na pewno się uda!
Adaś ma 6 lat. Na początku listopada zaczęła boleć go głowa, doszły wymioty. Zaniepokojeni poszliśmy do lekarza, który zdiagnozował zapalenie zatok. Wdrożyliśmy zalecane leczenie, ale ból się tylko nasilał, tak samo jak wymioty. Po niecałych dwóch tygodniach poszliśmy skonsultować się z innym specjalistą. Wtedy od razy dostaliśmy skierowanie na badania. Ich wynik powalił na ziemię. W główce naszego syna zagnieździł się nowotwór!
Rozpoznano złośliwego guza tylnego dołu czaszki — medulloblastomę 4 typu. Diagnoza była dla nas druzgocąca. Wiadomość, że nasze dziecko jest śmiertelnie chore, rozerwała nasze serca na miliony kawałków...
Mimo wszystko szybko się pozbieraliśmy i zdeterminowani podjęliśmy walkę o naszego syna.
Pod koniec listopada guz został usunięty na neurochirurgii w Szczecinie. Przed operacją usłyszeliśmy, że wyjścia są trzy: albo Adaś operacja się uda, a Adaś przejdzie ją bez szwanku, albo zostawi po sobie neurologiczne powikłania. Trzecie wyjście – nasz synek jej nie przeżyje…
Mieliśmy ogromne szczęście, a może raczej to umiejętności lekarza, który operował. Operacja się udała! Mogliśmy walczyć dalej.
Od początku grudnia Adam jest na oddziale onkologii w Gdańsku, gdzie ze względu na wysoki stopień złośliwości nowotworu przechodzi chemioterapię, po której ma skierowanie na radioterapię. Tej jednak chcemy uniknąć, bo może oznaczać koniec marzeń o normalnej przyszłości dla naszego synka…
Adaś jest w takim wieku, że jego mózg intensywnie się rozwija. Właśnie dlatego zalecane jest przeprowadzenie protonoterapii, zamiast radioterapii. Jest to metoda pozwalającą uniknąć takich powikłań jak zaburzenia wzrostu, dysfunkcja pamięci krótkotrwałej, problemy z koncentracją, przyswajaniem wiedzy oraz inne zaburzenia związane z możliwym uszkodzeniem zdrowych komórek mózgu, oraz rdzenia kręgowego.
Chcemy wysłać Adama na leczenie do Pragi lub Essen, ponieważ w Polsce nie ma zaplecza pediatrycznego do przeprowadzania tego typu zabiegów. Jesteśmy na etapie wysyłania dokumentacji medycznej i kwalifikacji do zabiegu. Niedługo poznamy kosztorys leczenia. Już teraz wiemy, że protonoterapia będzie kosztować ok. 400 tysięcy złotych.
Dlatego właśnie zwracamy się z prośbą o pomoc w zbieraniu funduszy, aby syn mógł kontynuować leczenie onkologiczne. Protonoterapia jest w stanie uratować życie naszego dziecka i pomóc uniknąć szeregu powikłań i kolejnych rehabilitacji. Bądźcie z nami w walce o Adasia! Za wszystko z całego serca dziękujemy.
Sara i Bartosz, rodzice