Fundraiser finished
Agnieszka Sieruta - main photo

To win the battle against cancer for my son!

Fundraiser goal: Annual auxiliary medical treatment

The fundraiser includes alternative therapy

Fundraiser organizer:
Agnieszka Sieruta, 46 years old
Chorzele, mazowieckie
Metastatic (invasive) breast cancer with lung and bone metastases Fundraising includes alternative treatments
Starts on: 23 April 2021
Ends on: 13 February 2024
PLN 154,172(126.57%)
Donated by 2486 people

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0126391 Agnieszka

Fundraiser goal: Annual auxiliary medical treatment

The fundraiser includes alternative therapy

Fundraiser organizer:
Agnieszka Sieruta, 46 years old
Chorzele, mazowieckie
Metastatic (invasive) breast cancer with lung and bone metastases Fundraising includes alternative treatments
Starts on: 23 April 2021
Ends on: 13 February 2024

Fundraiser description

Mam na imię Agnieszka i właśnie skończyłam 42 lata. Mam cudownego jedenastoletniego syna, którego wychowuje sama. Jest on dla mnie pocieszeniem, wsparciem, sensem życia i walki o nie. To przede wszystkim dla niego dzisiaj zwracam się o Wasze wsparcie i życzliwość!

Moja niełatwa historia rozpoczęła się ponad 3 lata temu. Wówczas diagnoza, nowotworu piersi, mastektomia i perspektywa, zapewnienia lekarzy, że już będzie dobrze. Przecież to nie był nowotwór złośliwy...

Nadzieja została zachwiana pod koniec lutego, kiedy po dłuższym, gorszym samopoczuciu, postawiono kolejną diagnozę. Cios. Nowotwór złośliwy piersi z rozległymi przerzutami do płuc, kości, kręgosłupa. Trudno jest przyjąć taką informację, a jeszcze trudniej usłyszeć: „w Polsce pani nie pomożemy, na chemię jest już za późno”. Pojawiła się rozpacz, żal i pytanie „dlaczego? Co z moim dzieckiem?”.

Po wszystkich trudnych emocjach przyszła siła walki i pragnienie uzyskania pomocy gdzie indziej. Pojawiła się szansa na leczenie za granicą, w Niemczech, które niestety jest leczeniem, którego koszty przewyższają możliwości finansowe moje i moich bliskich.

Życie, jak u każdego, układało się różnie. Zawsze jednak starałam się pamiętać o tych, którzy mogą potrzebować pomocy. Starałam się wspierać na miarę swoich możliwości. Nigdy nie odwracam się plecami od cierpienia, trudności, problemów, które dźwigają inni ludzie. W moim życiu ważne miejsce zajmuje Bóg i wiara.

Staram się akceptować to, co teraz przechodzę i ufam, że jest to część planu, który Pan Bóg dla mnie ułożył. Wierzę, że choroba, która mnie doświadcza, jest jedną z prób. Trudnych, ale jednak prób, które dzięki Bożej pomocy uda mi się przejść. Za każdy najmniejszy gest serca bardzo Wam dziękuję.

Agnieszka

Agnieszka Sieruta

➡️ Licytuj i pomóż Agnieszce!

Select a tag
Sort by
  • Basia Gadomska licytacja
    Basia Gadomska licytacja
    Share
    PLN 60
  • Justyna Zajkowska licytacja różaniec
    Justyna Zajkowska licytacja różaniec
    Share
    PLN 50
  • krysia ka
    krysia ka
    Share
    PLN 25

    za różaniec

  • krysia ka
    krysia ka
    Share
    PLN 25

    za różaniec

  • Marika Krawczyk
    Marika Krawczyk
    Share
    PLN 45

    Zestaw walentynkowy

  • Elżbieta Siedlecka
    Elżbieta Siedlecka
    Share
    PLN 10

    Banknot

Agnieszka Sieruta is still fighting for recovery. Support the current fundraiser.

DonateDonate