Aleksander Kamiński - main photo

Głód, nad którym nie panuje, może go zabić!

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, zakup rowerka rehabilitcyjnego

Aleksander Kamiński, 14 years old
Głowno, łódzkie
Zespół Pradera - Williego (PWS)
Starts on: 8 March 2022
Ends on: 23 March 2026
PLN 1,826(11.76%)
Still needed: PLN 13,706
DonateDonated by 69 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0044032
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0044032 Aleksander
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Aleksander a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, zakup rowerka rehabilitcyjnego

Aleksander Kamiński, 14 years old
Głowno, łódzkie
Zespół Pradera - Williego (PWS)
Starts on: 8 March 2022
Ends on: 23 March 2026

Fundraiser description

Uczucie głodu może zabić? Pytanie, które daje do myślenia, bo odpowiedź wydaję się banalnie prosta. Niestety tajemnica choroby tego chłopca niesie za sobą ogromne zagrożenie. Niepohamowane poczucie głodu, brak umiaru i brak odczucia sytości może w konsekwencji prowadzić do śmierci.

PWS, Zespół Pradera – Willego, choroba, o której nigdy wcześniej nie słyszeliście, bo jest niezmiernie rzadko spotykana. Chory jest wiecznie głodny, przez co dochodzi do monstrualnej otyłości, od której nie ma ucieczki. Jedynym ratunkiem dla Olka jest bardzo niskokaloryczna dieta i ćwiczenia. Chłopiec od 7,5 roku musi mieć przy sobie nieustannie “anioła stróża”, który będzie za niego kontrolował apetyt, który nie ma końca!

Aleksander Kamiński

Olkowi bardzo trudno spalać to, co zje, bo od urodzenia zmaga się z obniżonym napięciem mięśniowym, przez co energia i kalorie spalane są dużo wolniej! Pętla autodestrukcji wpisana jest w jego życie, zaciska się wraz z wiekiem. Dużego chłopca coraz trudniej upilnować, coraz trudniej wytłumaczyć mu, że jedząc, bez opamiętania, robi sobie wielką krzywdę. “Mamusiu, jestem głodny, bardzo głodny, dlaczego nie mogę się najeść?” Tylko tak można o niego walczyć, chroniąc go przed samym sobą. Jak długo rodzina da radę? Tak długo, jak będzie trzeba, bo żaden rodzic nigdy nie zrezygnuje ze swojego dziecka!

Aleksander jest pod kontrolą wielu specjalistów – endokrynologa, neurologa, okulisty, alergologa, pedagoga, logopedy, i rehabilitanta. Codziennie przyjmuje hormon wzrostu w postaci zastrzyku. Wymaga także intensywnej rehabilitacji ruchowej i logopedycznej, a także wyjazdów na basen. To wszystko może wydawać się zwyczajną rehabilitacją, a jest żmudnym procesem ratowania życia dziecka. Znaleźliśmy się w sytuacji, z której nie ma wyjścia.

Aleksander Kamiński

Musimy prosić Was o pomoc, by nasz syn mógł się dalej rehabilitować. Jako rodzice, bierzemy odpowiedzialność za nasze dziecko i staramy się odeprzeć chorobę. Nie pozwalamy jej doszczętnie panować nad życiem Olka, ale bez pomocy, powoli zaczniemy przegrywać. Turnusy rehabilitacyjne to jedyny właściwie spożytkowany czas w naszym życiu. Wtedy Olek pochłonięty jest ćwiczeniami i pracą, a nie myśli o chorobie, która każe mu jeść i zabijać się każdego dnia.

Prosimy Was o pomoc, żeby nie stać w miejscu. Wierzymy, że w końcu pojawi się skuteczna metoda walki z chorobami naszego dziecka. Do tego czasu, dzięki Wam, będziemy o niego walczyć, z determinacją – bo szaleńcza determinacja jest oznaką największej miłości!

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Karola
    Karola
    Share
    PLN 10
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50