

Każda nowa diagnoza to nowe trudności... Pomóż walczyć o zdrowie Alicji!
Fundraiser goal: Leczenie, rehabilitacja, badania
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Leczenie, rehabilitacja, badania
Fundraiser description
O sprawność Alicji walczymy od dnia porodu! Wiele jej diagnoz wymaga leczenia farmaceutycznego, które jest niestety utrudnione – prawie wszystkie leki, które córka przyjmuje powodują u niej skutki uboczne! Potrzebne są specjalistyczne badania, by dowiedzieć się, na jakie składniki ma nadwrażliwość.
Alicja urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową, neurogennym pęcherzem, zwichniętym stawem biodrowym i niewydolnością nerek. Córka mimo młodego wieku przeszła już kilka operacji i jest pod stałą opieką specjalistów.
To jednak nie wszystko, z czym musi się mierzyć. Ala boryka się jeszcze ze skrzywieniem rotacyjnym kręgosłupa, zwiększoną lordozą, przykurczami stawów biodrowych, koślawością kolan i deficytem wyprostu. Jej cały lewy pośladek jest zajęty przez tzw. worek przepuklinowy. Potrzebuje stałej opieki – jest pampersowana i cewnikowana.

Alicja ma za sobą nieudaną operację stawu biodrowego i konieczna okazała się reoperacja. Było to wyzwanie dla lekarzy, ale na szczęście wszystko poszło dobrze. Czekamy jeszcze na ostateczny efekt, czyli zrost kości udowej z panewką. Córka cały czas wymaga rehabilitacji i potrzeba czasu, by mogła ponownie stanąć na nogi.
Niestety, dowiedzieliśmy się o kolejnej diagnozie – u Alicji wykryto zespół regresji kaudalnej, który odpowiada za wiele wad rozwojowych… Koszty związane z leczeniem są bardzo wysokie i choć się staram, nie jestem w stanie pokryć ich samodzielnie. Najważniejsze jest teraz wykonanie badań farmakogenetycznych, które pokazują relację między genami a reakcją organizmu na leki.
Moim największym marzeniem pozostaje to, aby Ala była sprawna i lepiej funkcjonowała w przyszłości. Wierzę, że dzięki Waszemu wsparciu będzie to możliwe, ponieważ już raz udowodniliście, że macie wielką moc! Z góry dziękuję za każdą wpłatę!
Katarzyna, mama Alicji