Amelka urodziła się bez oczka❗️Konieczna jest operacja!

Brak gałki ocznej, aż dziewięć operacji w ciągu zaledwie sześciu lat, ciągłe wizyty w gabinetach lekarzy… – tak wygląda życie naszej córeczki. Niedawno przeżyliśmy kolejny szok. Okazuje się, że Amelka od samego początku była źle zdiagnozowana i nieprawidłowo leczona. Konieczna jest kolejna poważna operacja – tym razem za granicą. Do tej pory staraliśmy się opłacać leczenie we własnym zakresie, ale nadszedł moment kiedy oszczędności się kończą, dlatego zdecydowaliśmy się poprosić o pomoc. 

Amelka urodziła się bez lewej gałki ocznej – tak przynajmniej mówił lekarz, do którego trafiliśmy na samym początku. Łącznie przeszła 9 operacji. Leczenie polegało na wszczepieniu ekspanderów rozszerzających oczodół oraz rekonstrukcji szpary powiekowej. W międzyczasie korzystaliśmy też z protez oczka. Nieleczona wada mogłaby doprowadzić do nieodwracalnych deformacji twarzoczaszki...

Ostatnią operację Amelka przeszła w grudniu 2018 roku. Po operacji u Amelki zaczęło się bliznowacenie oczodołu, potrzebna była iniekcja pod znieczuleniem, aby zahamować ten proces. Niestety zamiast poprawy, było tylko coraz gorzej. Dochodziło do poważnych stanów zapalnych, oczko ropiało, nie chciało się goić...

Zaczęliśmy szukać pomocy gdzie indziej i tak trafiliśmy do profesora w Niemczech, który jest specjalistą w dziedzinie leczenia oczodołu. Podczas pierwszej wizyty w 2019 roku przeżyliśmy szok. Okazało się, że córeczka od początku była źle zdiagnozowana i nieprawidłowo leczona. Z dokumentacji medycznej wynika, że Amelka miała małoocze, co oznacza, że kiedy się urodziła miała zalążek gałki ocznej. Niestety ten został usunięty podczas pierwszych operacji w kraju… 

Lekarze w Niemczech podjęli się leczenia Amelki od początku. Co 4 tygodnie musieliśmy jeździć na wymianę konformera, czyli protezy, która wypełniała oczodół. Konformer milimetr po milimetrze był zwiększany, aby rozciągnąć oczodół z zewnątrz i wewnątrz. W 2020 roku Amelka przeszła operację rekonstrukcji powieki plus zmniejszenia zakątka oczodołu. 

Podczas ostatniej konsultacji dowiedzieliśmy się, że Amelka musi przejść operację przeszczepu tkanki tłuszczowej z uda do oczodołu. Profesor powiedział, że ma być to ostatnia operacja, kończąca leczenie! Niestety przy codziennych wydatkach związanych z leczeniem Amelki nie jesteśmy w stanie zebrać tak wysokiej kwoty w tak krótkim czasie.

Amelia to bardzo mądra dziewczynka – mimo że nie widzi na jedno oczko, jest bardzo wesoła, inteligenta, nie odstaje od rówieśników. Sama na siebie mówi, że jest “piratką”. Bardzo zależy nam, żaby operacją odbyła się w zaplanowanym terminie, by oczko mogło nabrać naturalnego kształtu. Od września Amelka idzie do pierwszej klasy. Chcemy, by w nowej szkole nie miała tylu przykrości, jak to było do tej pory. Prosimy o pomoc, a za każdy gest dobra skierowany w naszą stronę, z całego serca dziękujemy!