Fundraiser finished
Anastazja Nocula - main photo

Małe serduszko czeka na ratunek❗️Anastazja potrzebuje naszej pomocy!

Fundraiser goal: Leczenie, rehabilitacja, dojazdy, sprzęt medyczny, żywienie specjalistyczne

Fundraiser organizer:
Anastazja Nocula, 3 years old
Budzów
Wada serca DORV, Zespół Noonan, wada wzroku, niedosłuch
Starts on: 10 November 2022
Ends on: 30 January 2023
PLN 100,892
Donated by 3359 people

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0231555 Anastazja

Fundraiser goal: Leczenie, rehabilitacja, dojazdy, sprzęt medyczny, żywienie specjalistyczne

Fundraiser organizer:
Anastazja Nocula, 3 years old
Budzów
Wada serca DORV, Zespół Noonan, wada wzroku, niedosłuch
Starts on: 10 November 2022
Ends on: 30 January 2023

Fundraiser description

Trudno mi o tym mówić, trudno mi pisać, jeszcze trudniej złapać mi oddech... Nigdy nie sądziłam, że kiedyś będę musiała usiąść przed komputerem i stworzyć opis zbiórki, w której będę błagała o pomoc dla mojego dziecka... Niestety, życie jest nieprzewidywalne.

Ten apel to nasza nadzieja – nadzieja na życie dla Anastazji.

O wadzie serca naszej córeczki dowiedzieliśmy się jeszcze podczas ciąży. Podczas badań prenatalnych ginekolog przyznał, że widzi nieprawidłowości w budowie serduszka. Radość z oczekiwania na narodziny dziecka zmieniła się w ogromny strach. Diagnoza brzmiała jak wyrok – złożona wada serca DORV oraz poważna wada genetyczna... 

W jednej chwili posypało się całe nasze dotychczasowe życie. Nigdy wcześniej tak bardzo się nie baliśmy... Ciarki przechodziły po naszych plecach za każdym razem, kiedy spoglądaliśmy na wyniki badań... To był najgorszy okres w naszym życiu – pełen lęku i niepewności.

Anastazja Nocula

Lekarze nie byli w stanie przewidzieć, co nas czeka. Ciężko było mówić o rokowaniach, ponieważ tak złożona wada u każdego dziecka może przybrać inną postać. Ciągle słyszeliśmy, że wszystko okaże się po porodzie... Nie pozostało nam więc nic innego niż czekać i mieć nadzieję...

W końcu nadszedł dzień porodu. 25 maja 2022 nasza córka przyszła na świat. I choć byliśmy niezwykle szczęśliwi, to gdzieś w środku wiedzieliśmy, że to tylko chwilowe... Lekarze jasno określili, że przed córką niezwykle długie leczenie i skomplikowane operacje.

Już w pierwszych miesiącach życia Anastazji, zaczęły pojawiać się pierwsze niepokojące objawy – sinica, przyspieszony oddech, napady anoksemiczne.... Później doszły gwałtowne spadki saturacji. 

Anastazja Nocula

17 października trafiliśmy na oddział kardiologii. Na miejscu stan naszej córki zaczął się pogarszać, a saturacja wciąż spadała! Lekarze najpierw podali córce tlen i silne leki, a za chwilę podjęli decyzję o przyspieszeniu terminu operacji! 

Zabieg został przeprowadzony 10 dni później. Trwał wiele godzin i był bardzo skomplikowany. Na szczęście wszystko przebiegło pomyślnie. I choć stan Anastazji zaraz po operacji był ciężki – ona dzielnie walczyła. Przez kolejne dwa tygodnie przebywaliśmy na OIOM-ie, gdzie każdego dnia pokazywała nam jak bardzo chce żyć. Jej stan powoli się stabilizował, ona odzyskiwała siły, a my nadzieję, że wszystko się ułoży... 

Niestety, los wciąż wymierza nam kolejne brutalne ciosy.... Od kilku dni znów przebywamy na oddziale kardiologii. Ostatnie badania wykazały, że u córki wystąpiły poważne dolegliwości. Na badaniu echa okazało się, że łata, którą chirurdzy wszyli podczas operacji jest nieszczelna i córka prawdopodobnie będzie musiała przejść reoperację... Dodatkowo pojawiło się zapalenie płuc, w opłucnej zaczął zbierać się płyn i na domiar złego lekarze zdiagnozowali u Ansatzji problemy gastryczne... 

Anastazja Nocula

Tak trudno pogodzić się z tym, że moja córeczka jest tak ciężko chora, a jeszcze trudniej patrzeć na cierpienie, które ta okrutna choroba zadają jej każdego dnia... 

Dziś z lękiem i rozdartymi sercami patrzymy w przyszłość. Na tym etapie nie wiemy jeszcze jak dokładnie będzie wyglądało dalsze leczenie. Wiemy jednak, że będzie ono niezwykle kosztowne... Oprócz badań i wizyt u specjalistów, córka będzie potrzebowała intensywnej rehabilitacji oraz sprzętu medycznego, który ułatwi jej codzienność, a także umożliwi monitorowanie stanu jej zdrowia...

Anastazja ma jeszcze dwójkę rodzeństwa. Koszty związane z jej leczeniem przewyższają możliwości naszej rodziny, dlatego nie mamy innego wyjścia. Musimy błagać Was o pomoc! Tak bardzo chcemy, aby Anastazja miała normalne i szczęśliwe życie. Niestety, bez zdrowego serduszka to nie będzie możliwe. 

Renata, mama

Anastazja Nocula

➡️ Błękitne Serce Anastzji 💙

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 40
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 10
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Monika
    Monika
    Share
    PLN 50

    Trzymam za was kciuki!

This fundraiser has finished, but Anastazja Nocula still needs your help.

DonateDonate