

Choroby nie odpuszczają! Pomóżmy Ani uzbierać na leki!
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja
Fundraiser description
Od urodzenia jestem osobą niepełnosprawną. Choruję na dziecięce porażenie mózgowe. Dodatkowo w pierwszej klasie liceum doszło do wypadku, w którym brałam udział. Życie mnie nie oszczędza, ale ja nadal chcę być na tym świecie!
Wskutek wydarzenia została całkowicie zniszczona moja lewa panewka biodrowa i od tego czasu jestem na lekach przeciwbólowych. Zarówno MPD, jak i wypadek spowodowały, że mam problem z samodzielnym poruszaniem się. Każdy dzień to ciężka walka, która dzięki Tobie może być łatwiejsza.
To jednak nie koniec moich problemów ze zdrowiem. Od lat choruję na ciężką nerwicę lękową i depresję. Przez rok nie wychodziłam z domu, tak wielki odczuwałam strach. Dziś wciąż go odczuwam, chociaż jestem w stałym kontakcie z lekarzem. To po prostu się dzieje, nagle moje ciało dostaje blokady i nie mogę zrobić nic, nawet najprostszych rzeczy,
W międzyczasie dorwała mnie silna rwa kulszowa, która dodatkowo utrudniła mi życie i poruszanie. Dopiero silne leki przeciwbólowe i cztery dawki blokady dały mi ulgę tylko na dwa miesiące. Teraz muszę kontynuować leczenie.
Wasza pomoc już tyle zmieniła w moim życiu! Dzięki zakupionemu chodzikowi mogę poruszać się po mieście, pojechałam do sanatorium. Dzięki reszcie wpłat było mnie stać na wizyty lekarskie, dojazdy do poradni i po prostu… na leki! Z całego serca dziękuję!
Dziś znów muszę poprosić o pomoc, ponieważ zdrowie mnie nie oszczędza, a dalsze leczenie i wizyty u lekarza są bardzo drogie. Każda podarowana złotówka przyniesie mi ogromną ulgę. Da szansę na życie bez ciągłego bólu i cierpienia. Zdrowia nie odzyskam, ale mam nadal szansę na dobre życie.
Dzięki Tobie może ono być możliwe! Chcę w to wierzyć...
Ania