Ania Bober - main photo

Choroby nie odpuszczają! Pomóżmy Ani uzbierać na leki!

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Ania Bober, 46 years old
Wrocław, dolnośląskie
Dziecięce porażenie mózgowe, spastyczne porażenie czterokończynowe
Starts on: 7 May 2025
Ends on: 9 February 2026
PLN 3,449(16.21%)
Still needed: PLN 17,828
DonateDonated by 62 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0189621
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0189621 Anna
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Anna a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Ania Bober, 46 years old
Wrocław, dolnośląskie
Dziecięce porażenie mózgowe, spastyczne porażenie czterokończynowe
Starts on: 7 May 2025
Ends on: 9 February 2026

Fundraiser description

Od urodzenia jestem osobą niepełnosprawną. Choruję na dziecięce porażenie mózgowe. Dodatkowo w pierwszej klasie liceum doszło do wypadku, w którym brałam udział. Życie mnie nie oszczędza, ale ja nadal chcę być na tym świecie!

Wskutek wydarzenia została całkowicie zniszczona moja lewa panewka biodrowa i od tego czasu jestem na lekach przeciwbólowych. Zarówno MPD, jak i wypadek spowodowały, że mam problem z samodzielnym poruszaniem się. Każdy dzień to ciężka walka, która dzięki Tobie może być łatwiejsza.

To jednak nie koniec moich problemów ze zdrowiem. Od lat choruję na ciężką nerwicę lękową i depresję. Przez rok nie wychodziłam z domu, tak wielki odczuwałam strach. Dziś wciąż go odczuwam, chociaż jestem w stałym kontakcie z lekarzem. To po prostu się dzieje, nagle moje ciało dostaje blokady i nie mogę zrobić nic, nawet najprostszych rzeczy,

W międzyczasie dorwała mnie silna rwa kulszowa, która dodatkowo utrudniła mi życie i poruszanie. Dopiero silne leki przeciwbólowe i cztery dawki blokady dały mi ulgę tylko na dwa miesiące. Teraz muszę kontynuować leczenie.

Wasza pomoc już tyle zmieniła w moim życiu! Dzięki zakupionemu chodzikowi mogę poruszać się po mieście, pojechałam do sanatorium. Dzięki reszcie wpłat było mnie stać na wizyty lekarskie, dojazdy do poradni i po prostu… na leki! Z całego serca dziękuję!

Dziś znów muszę poprosić o pomoc, ponieważ zdrowie mnie nie oszczędza, a dalsze leczenie i wizyty u lekarza są bardzo drogie. Każda podarowana złotówka przyniesie mi ogromną ulgę. Da szansę na życie bez ciągłego bólu i cierpienia. Zdrowia nie odzyskam, ale mam nadal szansę na dobre życie.

Dzięki Tobie może ono być możliwe! Chcę w to wierzyć... 

Ania

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 4
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Ola
    Ola
    Share
    PLN 20
  • Maśliczanin :D
    Maśliczanin :D
    Share
    PLN 20

    POZDRAWIAM TRZYMA SIĘ PANI CIEPŁO <3 wesołych świąt

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 200