

Pomóż Ani wrócić do domu, do trzech ukochanych synów!
Fundraiser goal: Kontynuacja rehabilitacji
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Kontynuacja rehabilitacji
Fundraiser description
Dzięki Waszemu wsparciu Ania każdego dnia dzielnie ćwiczyła podczas rehabilitacji w klinice Animus w Olsztynie. Daliście jej niesamowitą siłę do dalszej walki! Jednak pomimo tak intensywnych ćwiczeń trwających od połowy grudnia 2022 do kwietnia 2023 roku nie udało się jej wrócić do pełnej sprawności.
Na obecną chwilę porusza się na wózku inwalidzkim, natomiast nie jest w stanie samodzielnie stanąć na nogach. Potrzeba kolejnych miesięcy ćwiczeń co wiąże się z wysokimi kosztami. Dlatego ponownie, pełni nadziei prosimy Was o pomoc! Pomóżmy Ani wrócić do domu i do ukochanych synów.
Poznaj historię Ani:
Ania to kochająca mama trójki dzieci, wspaniała nauczycielka i wyjątkowa koleżanka. Pewnie można by się dalej rozpisywać, bo każdy, kto ją zna, wie, że to kobieta pełna pasji, pracowita, oddana, sumienna. Niezwykła nauczycielka, która pracę z dziećmi zawsze traktowała z pełnym oddaniem. Zawsze gotowa do pomocy, uśmiechnięta, pełna zapału i poczucia humoru.
8 listopada z powodu arytmii serca Ania znalazła się w Gdańskim szpitalu w celu zabiegu ablacji serca, co miało skutkować poprawą funkcjonowania serca. Niestety w okresie okołozabiegowym - 11 listopada doszło do komplikacji. Okazało się, że Ania doznała zawału mózgu. Doszło do niedowładu połowiczego lewostronnego. 23 listopada Ania trafiła na oddział rehabilitacji neurologicznej znajdujący się w Klinice Rehabilitacji Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, gdzie obecnie przebywa.

Początkowo Ania nie potrafiła ruszyć lewą ręką i lewą nogą. Nie korzystała z toalety, była cewnikowana. Obecnie zaczyna powolutku ruszać palcami u lewej dłoni, natomiast noga jest całkowicie bezwładna. Próbuje sama siadać, ale przychodzi jej to z wielkim trudem. Wymaga stałej pomocy.
Jesteśmy przekonani, że możemy pomóc Ani! Niestety jest do tego potrzebny czas i fundusze, których własnymi siłami nie jesteśmy w stanie udźwignąć. Jesteśmy przekonani, że intensywna rehabilitacja w jak najszybszym czasie, jest w stanie w jak największym stopniu przywrócić Ani sprawność.
Ania jest nam bardzo potrzebna. Ma zaledwie 39 lat i trójkę wspaniałych synów, których musi wychować. Razem zrobimy wszystko, by pomóc jej odzyskać kontrolę nad własnym ciałem.
Bliscy
- Anonymous donationPLN 300
- Anonymous donationPLN 20
Dasz radę
PLN 400
PLN 400
PLN 400- Anonymous donationPLN 200