

Anna Grabarska, 42 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
2 Regular Donors
Join- Anonymoushas been supporting for 7 months old
- Pawełhas been supporting for 3 months old
Wesprzyj Annę w walce o lepsze jutro!
Mam na imię Anna. Na moim prawym podudziu mam masywne, niegojące się owrzodzenie. To otwarta rana, która mimo leczenia nie chce się zagoić.
Niedawno podobna, choć mniejsza, rana pojawiła się też na drugim podudziu. Towarzyszy temu nieustający, bardzo silny ból, który odbiera siły i codzienność. Przeszłam już wiele… Były hospitalizacje na dermatologii, chirurgii naczyniowej i traumatologii. Miałam dwie nekrektomie, czyli bolesne zabiegi usuwania martwej tkanki. Badania są niejednoznaczne, lekarze podejrzewają autoimmunologiczne zapalenie naczyń. Niestety, nawracające infekcje ran uniemożliwiają podanie silniejszych leków, które mogłyby pomóc w gojeniu. Nie wiem, jak długa droga jeszcze przede mną. Choroba odebrała mi nie tylko zdrowie, ale też pracę i pasje. Pracowałam jako freelancerka. Pisałam scenariusze szkoleń e-learningowych. Musiałam z tego zrezygnować, bo przez nieprzewidywalny ból i liczne hospitalizacje nie byłam w stanie dotrzymywać terminów.
Leczenie jest bardzo kosztowne. Potrzebuję drogich, specjalistycznych opatrunków, materiałów medycznych, środków pielęgnacyjnych. Moje oszczędności się wyczerpały, a koszty wciąż rosną… Dlatego proszę o pomoc. Z całego serca dziękuję za każdą wpłatę, dobre słowo i wsparcie.
Anna